Ta konfrontacja wciąż trwa

Od kilku lat święto diakona Szczepana jest w diecezji płockiej dniem modlitw za seminarium duchowne, za powołanych oraz okazją do materialnego wsparcia uczelni kształcącej przyszłych księży.

List ks. Marka Jarosza, rektora Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku, jest odczytywany we wszystkich kościołach diecezji płockiej w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.

Nawiązując w nim do postaci św. Szczepana, pierwszego męczennika, podkreśla, że „jego postawa jest wzorem dla kolejnych pokoleń wyznawców, gotowych na radykalną konfrontację ze światem, aż po oddanie życia. Ta konfrontacja wciąż trwa” – zauważa rektor WSD.

Jaka powinna być odpowiedź ludzi wierzących na próby ośmieszania wiary, profanacji sacrum czy postępującego zeświecczenia? Próbę odpowiedzi na obecny stan duchowy powinien dać każdy ochrzczony – odpowiedzialny za odkrycie własnego powołania. Chodzi tu o wiarę przekonaną, połączoną z pasją, z powołaniem.

– Mimo tych trudności, mimo fałszywego postrzegania kapłaństwa nie tracimy przekonania o jego wielkiej wartości religijnej i społecznej. Nie traci go także wielu młodych ludzi, którzy każdego roku wstępują w progi płockiego seminarium. Jesteśmy wdzięczni katolickim rodzinom i wspólnotom parafialnym, dzięki którym liczba powołań kapłańskich jest od kilku lat stabilna i nie można mówić o jej drastycznym spadku. Od kilku bowiem lat w naszym seminarium rokrocznie studiuje blisko 70 kleryków, w tym roku furtę seminaryjną przekroczyło 11 nowych kandydatów do kapłaństwa, a w czerwcu 8 ma zostać wyświęconych na prezbiterów. Obserwuję, że często wspomniane negatywne zjawiska stają się dla tych młodych ludzi wręcz wyzwaniem, aby kształtować w sobie jeszcze mocniejszą wiarę i jeszcze bardziej szukać sposobów, jak docierać z przesłaniem Ewangelii do ludzkich serc – pisze ks. Jarosz.

Rektor zwraca również uwagę na inicjatywy, które podejmuje całe środowisko seminaryjne. Są to rekolekcje powołaniowe dla młodzieży męskiej i odwiedziny parafii w niedziele modlitw o powołania do kapłaństwa. To również zaangażowanie w różne formy duszpasterstwa.

Ksiądz rektor zwraca się również z prośbą o modlitwę i materialne wsparcie: – Zwracam się z gorącą prośbą o modlitwę za tych, którzy rozpoznali swoje powołanie do służby kapłańskiej, zwłaszcza za pochodzących z waszych rodzin czy parafii, za Waszych przyjaciół z ławy szkolnej. Klerycy i księża potrzebują waszej modlitwy, życzliwości oraz prostych i szlachetnych odruchów serca. To duchowe wsparcie jest dla nas niezawodną pomocą i oparciem. (…) Nie otrzymujemy żadnej dotacji państwowej. Utrzymujemy się wyłącznie z ofiar składanych na tacę oraz przekazywanych przez waszych duszpasterzy. Tym bardziej więc wzruszające, ale i zobowiązujące są dla nas postawy osób, które z miłością i poczuciem odpowiedzialności za Kościół potrafią podzielić się swym wdowim groszem z seminarium. Zapewniam was, że każdy taki grosz wydajemy w duchu chrześcijańskiej odpowiedzialności i solidarności. Żyjemy jak przeciętna polska rodzina – podkreśla w liście ksiądz rektor WSD.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Ks. Włodzimierz Piętka