Pamięć o trzynastym

Obchody nieprzypadkowo odbyły się w płockim kościele księży Salezjanów, w miejscu gdzie przed 30 laty sprawowano Msze św. za ojczyznę. Tu także znajduje się pomnik Protestów Robotniczych z popiersiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

- Pamiętając o przeszłości i poniesionych ofiarach, trzeba patrzeć w przyszłość i budować nasze małe ojczyzny: ojczyznę naszych rodzin i miast – podkreślił w kazaniu salezjanin, ks. Dariusz Machniak. Wspomniał wycieczkę z młodzieżą na Hel i sondę na temat ojczyzny, jaką robili wśród spotkanych ludzi. Szczególnie zapamiętał małego chłopca, który przed ich kamerą zaśpiewał cały hymn Polski. Zwrócił uwagę, że nieprzypadkowo przed ołtarzem znajduje się ikona Świętej Rodziny, bo jest ona dla nas najdoskonalszym wzorem takiej małej ojczyzny.

Podczas tej Mszy św. zostały też przywołane pamiętne słowa bł. Jana Pawła II: „Solidarność, to znaczy jeden i drugi, a nie jeden przeciwko drugiemu”.  

Złożono kwiaty pod pomnikiem i popiersiem bł. ks. Jerzego, patrona Związku. Dziękując wszystkim za przybycie i udział w obchodach, przewodniczący Zarządu Regionu Płockiego Solidarności, Wojciech Kępczyński zadał też bolesne pytanie. Przypominając, że w czasie tzw. „karnawału Solidarności” wszyscy wierzyli w to, że zaczyna się budowanie demokracji i wolności, pytał, czy o taką demokrację toczona była walka. Czy tak miało być?, pytał retorycznie. Zwrócił uwagę na niepokojące zjawiska utraty pracy, na wykluczenie społeczne coraz większej liczby ludzi, na emigrację ludzi młodych. Ale też wyraził radość, że coraz więcej właśnie młodych ludzi jest na obchodach tego wydarzenia.

Tego wieczoru, w kawiarence parafialnej odbyła się jeszcze projekcja filmu o stanie wojennym w Płocku, zrealizowanym przez Stowarzyszenie Rodzin Katolickich.