Papieska szkoła pod Pułtuskiem

– Mamy już relikwie patrona, rozwija się nabożeństwo wśród wiernych ku jego czci. Teraz zapadła szczęśliwa decyzja, aby Szkoła Podstawowa w Płocochowie nosiła również imię Jana Pawła II. Wierzę, że patron pomoże przetrwać naszej szkole niejedno wyzwanie – mówi proboszcz najmłodszej pułtuskiej parafii bł. Jana Pawła II, ks. Sławomir Stefański.

– Dziś Opatrzność Boża stawia przed nami trzy wielkie znaki. Jest to znak bł. Jana Pawła Wielkiego, znak szkoły, która ogrywa ogromnie ważną rolę w życiu każdego człowieka i znak w postaci szkolnego sztandaru. Bardzo się cieszę, że uczniowie, nauczyciele, rodzice oraz władze miasta dobrze odczytały te ważne znaki i postanowiły nadać Szkole Podstawowej w Płocochowie imię największego Polaka – bł. Jana Pawła II. W ten sposób wasza szkoła wchodzi do wielkiej – bo liczącej ponad pół tysiąca placówek szkolnych w Polsce – rodziny szkół noszących imię Jana Pawła II. Gratuluję wam tej trafnej, mądrej decyzji. Gratuluję także nowego sztandaru, który będzie odtąd znakiem rozpoznawczym waszej szkolnej społeczności. Jestem przekonany, że nie chodzi wam tylko o jednorazowy przypływ entuzjazmu czy szacunku i uznania dla wielkiego Polaka, lecz o szczere pragnienie stałego korzystania z jego wskazań w trudnej pracy pedagogicznej i wychowawczej realizowanej przez szkołę. Nie zmarnujcie tej szansy. Nie przegapcie tego znaku, jaki Opatrzność daje dziś każdemu z was i całej szkole w Płocochowie – mówił bp Piotr Libera w Pułtusku, w kościele parafii błogosławionego papieża.

Na budynku szkoły, do której uczęszcza ponad 100 uczniów, poświęcił tablicę upamiętniającą nadanie imienia, na której wyryto słowa patrona: „Wy jesteście przyszłością świata. Wy jesteście moją nadzieją”. – Dla szkoły jest to impuls do dalszego rozwoju. Już teraz ma ona nieoceniony wkład w życie mieszkańców wioski. Ufam, że tej szkole, z takim patronem, ewentualne zamknięcie nie będzie groziło – podkreśla ks. Stefański. W czasie uroczystości w kościele dzieci przedstawiły program artystyczny: „Co mówi do nas młody Karol, student i ksiądz Wojtyła oraz papież Jan Paweł II?”. – Był bardzo pouczający, starannie przygotowany i dający wszystkim wiele do myślenia – podkreślił proboszcz.