Modlitwa jest receptą na długowieczność – twierdzą zgodnie siostry klaryski kapucynki, które przeżywają swój wielki jubileusz w ciszy i na rekolekcjach.
Jubileuszowe skupienie sióstr obejmowało 10 dni rekolekcji. Wyjątkowo uczestniczyły w nich mniszki z innych domów, łącznie 34 siostry: z Ostrowa Wielkopolskiego, Szczytna, Brwinowa k. Pruszkowa, Krakowa i Wykrotu k. Myszyńca. Wszystkie te wspólnoty powstały z przasnyskiego matecznika. – Nasza reguła jest surowa, dlatego uczestnictwo innych sióstr, spoza miejscowej wspólnoty jest wyjątkowe; wszak jubileusz jest wielki – podkreśla s. Maksymiliana Wesołowska, przełożona wspólnoty w Przasnyszu. A wszystkie siostry zgodnie podkreślają, że tak długie rekolekcje są dla nich kulminacyjnym punktem obchodów jubileuszu ośmiu stuleci od chwili, gdy św. Klara z Asyżu rozpoczęła życie pokuty, dając początek nowemu zakonowi. – Przez ten jubileusz sama św. Klara staje się bardziej znana w świecie; odkrywamy jej duchowe bogactwo. Wielu szuka jej pism, pyta się o relikwie, puka do furt klasztorów klarysek – mówił br. Wiesław Block, kapucyn, wykładowca na Papieskim Uniwersytecie Antonianum w Rzymie, który prowadził rekolekcje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ks. Włodzimierz Piętka