Choć niebo nie szczędziło deszczu, w płockiej katedrze panowała atmosfera skupienia, modlitwy i radości. W sobotnie przedpołudnie 17 maja diakon Piotr Jurczyński z parafii Świętej Rodziny w Mławie przyjął święcenia prezbiteratu. Liturgii przewodniczył bp Szymon Stułkowski, który w homilii podkreślił, że kapłaństwo to nie nagroda, ale łaska - dar i odpowiedzialność, które domagają się oddania się Jezusowi i ludziom.
Mszy św. z udzieleniem sakramentu święceń prezbiteratu przewodniczył bp Stułkowski, a koncelebrowali biskup pomocniczy Mirosław Milewski, księża profesorowie i wychowawcy z Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku, prałaci i kanonicy gremialni Kapituły Katedralnej Płockiej oraz liczni księża z diecezji. Nie zabrakło także najbliższych, przyjaciół neoprezbitera i licznej grupy młodzieży z Liturgicznej Służby Ołtarza, uczestniczących w diecezjalnym spotkaniu ministrantów.
Nawiązując do czytań mszalnych z Dziejów Apostolskich, w homilii bp Stułkowski życzył neoprezbiterowi, by również i on spotykał ludzi "głodnych Bożego słowa" i takich, którzy "dadzą się prowadzić przez posługę sakramentalną i rozmowy duszpasterskie". - Niech twoje słowa przyciągają jak wtedy, gdy po nauczaniu św. Pawła całe miasto zebrało się, by słuchać słowa Bożego. Ale nie zniechęcaj się, jeśli czasem nie spotkasz tłumów. Miej w sobie nadzieję i z niej czyń drogowskaz dla innych - powiedział.
Biskup przypomniał, że kapłaństwo to nie tylko głoszenie i celebrowanie, ale również służba, pokora i gotowość do bycia dla innych. - Jezus zaprasza cię, żebyś wszedł w Jego potrójną misję - kapłańską, prorocką i królewską. Byś w Jego imieniu głosił Ewangelię, celebrował sakramenty i był sługą - jak On, który w Wieczerniku umywał nogi uczniom i spalał się z miłości na krzyżu - mówił.
W cieniu katedralnej kopuły, pod symbolicznym wizerunkiem Ducha Świętego, ks. Jurczyński rozpoczął nowy rozdział życia. - Chcę dawać z siebie wszystko. W tym roku jubileuszu, roku nadziei chcę nieść właśnie tę nadzieję, szczególnie młodym. Widzę, że dziś bardzo jej potrzebują - wyznał neoprezbiter.
Jak podkreślił w rozmowie, kapłaństwo to dla niego przestrzeń ciągłej otwartości: na Boga, na ludzi i na Ducha Świętego. Decyzją biskupa płockiego, ks. Jurczyński będzie w najbliższych miesiącach pomagał duszpastersko w parafiach w Gozdowie, Raciążu, Miszewie Murowanym oraz Gostyninie. - Jestem ciekawy tej drogi. Wyruszam na wakacyjne zastępstwa do kilku parafii, ale nie traktuję ich tylko jako obowiązek. To będzie czas owocnych spotkań, modlitwy, przedsmak kapłańskiej codzienności - powiedział.
Dla społeczności seminaryjnej święcenia kapłańskie to zawsze szczególne święto. - To są narodziny kapłana, ale poprzedzone wieloletnim procesem rozeznawania i formacji - mówił ks. Marek Jarosz, rektor WSD w Płocku. - I chociaż już po raz 13. przedstawiam kandydatów do święceń, to za każdym razem to przeżycie jest dla mnie bardzo osobiste. Szczególnie wtedy, gdy pada pytanie biskupa: "Czy jest tego godzien?" - dodał.
Rektor podkreślił, że choć formacja seminaryjna daje wiele narzędzi, ostateczna odpowiedź na pytanie o powołanie zweryfikuje się dopiero w codzienności. - Święcenia to jednorazowy akt. Prawdziwe kapłaństwo zaczyna się później - w parafii, w konfesjonale, przy ołtarzu. To tam potrzebna jest codzienna współpraca z łaską Bożą - zaznaczył.
Nie zabrakło wzruszeń. Mama nowo wyświęconego kapłana Renata Jurczyńska mówiła o swoich emocjach, ale też o nieobecnych - bliskich, którzy już odeszli. - Radość, wielka radość i duma. Zawsze będę go wspierać modlitwą. Szkoda, że zabrakło taty - myślę, że teraz z nieba jest jego najgorliwszym aniołem stróżem - wyznała po uroczystości. - Życzę mu, żeby wokół siebie miał ludzi, którzy będą go wspierać, i których on będzie umiał wspierać jako kapłan - dodała.
Święcenia prezbiteratu odbyły się w ostatnim dniu Tygodnia Modlitw o Powołania. Rektor seminarium przypomniał, że kapłaństwo to nie "zawód specjalny", lecz powołanie, które domaga się modlitwy i zaangażowania także od świeckich. - Nie bójmy się stawiać księżom wymagań. Kościół potrzebuje nie jakiegokolwiek kapłana, ale takiego, który będzie mądry, gorliwy i pokorny. Takie przypomnienia są dla nas bardzo potrzebne. One nas mobilizują, zwłaszcza gdy wewnętrzna motywacja słabnie - zaznaczył ks. Jarosz.
W uroczystej liturgii uczestniczyli także młodzi z Liturgicznej Służby Ołtarza z diecezji, którzy tego dnia brali udział w rozgrywkach sportowych. - Przyjechaliście zagrać mecze, a przy tej okazji jesteście świadkami włączenia Piotra do drużyny Jezusa. On będzie grał mecz o najwyższą stawkę - o zbawienie ludzi. Wspierajcie go modlitwą i sami pytajcie Boga, jakiej drogi od was oczekuje - powiedział bp Stułkowski do ministrantów.
Ks. Jurczyński jest pierwszym kapłanem wyświęconym w diecezji płockiej po wyborze papieża Leona XIV. - Nowy papież pokazuje sobą, że chce być "sługą sług Bożych". Tego samego życzę tobie, Piotrze - żebyś był blisko ludzi, służył im, żył Ewangelią i ufał Nadziei, która nie zawodzi - zakończył biskup.