Mogli dotknąć Prawdy przejdź do galerii

Sebastian Kołecki (1. miejsce) z I LO im. H. Sienkiewicza w Płońsku, Jakub Zenon Gołębiowski (2. miejsce) z I LO im. S. Wyspiańskiego w Mławie oraz Agata Pajda (3. miejsce) z LO im. Marsz. S. Małachowskiego w Płocku pojadą w czerwcu do Niepokalanowa na finał Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej, organizowanego przez Katolickie Stowarzyszenie "Civitas Christiana".

Najlepszą trójkę wyłoniono w czwartek podczas diecezjalnego etapu KWB, który odbywał się w domu rekolekcyjnym "Studnia" w Płocku. W zmaganiach konkursowych uczestniczyło około 30 osób ze szkół w diecezji. Najpierw napisali test wyboru, i na podstawie wyników części pisemnej wybrano siedmioro najlepszych uczestników, którzy przystąpili do części ustnej przed komisją konkursową, w której zasiadali: biblista ks. Jarosław Kwiatkowski, ks. Grzegorz Zakrzewski, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii DP oraz Agnieszka Gościeniecka, prezes "Civitas Christiana" w diecezji płockiej.

Poza wspomnianymi laureatami, do części ustnej przystąpili także: Łukasz Wyjadłowski z ZSZ im. A. Mickiewicza w Ciechanowie, katechizowany przez ks. Radosława Wiśniewskiego, Zofia Jankiewicz z I LO im. H. Sienkiewicza w Płońsku, której katechetą jest Sławomir Kowalski, Paulina Kwasiborska z I LO im. Z. Krasińskiego w Ciechanowie, katechizowana przez Agnieszkę Boniakowską, oraz Natalia Kaczmarczyk z ZSZ nr 1 im. S. Staszica w Płońsku, której katechetą jest Mieczysław Szadkowski.

Jak przyznaje Sebastian Kołecki, który zajął 1. miejsce, duży udział w tym sukcesie ma jego katecheta, Sławomir Kowalski, który zachęcił go do sprawdzenia swoich sił w tym konkursie. - Poświęciłem dużo czasu, około 30 godzin, na przygotowania. Moją metodą było robienie własnoręcznie wielu notatek. Przekonałem się, że mózg najlepiej rejestruje, jak człowiek pisze coś i widzi to - uważa Sebastian. Biblia, jak mówi, pozwala mu zbliżyć się do Boga, a sam konkurs dawał dodatkowy impuls do czytania tekstów Pisma św.

- Nie miałem specjalnego sposobu, po prostu siadałem i czytałem. Korzystałem z dobrych komentarzy i omówień na YouTube. Ten konkurs to była dobra okazja, by zbliżyć się do Pisma św., zmierzyć się z tym tekstem, sprawdzić swoje siły - mówi Jakub Gołębiowski, którego katechetką jest s. Aldona Ludwiczak.

Agata Pajda, z kolei, przyznaje, że najpierw podeszła do tego przede wszystkim jako do konkursu, ale czytanie zadanych ksiąg spodobało się jej do tego stopnia, że poczuła pasję do czytania Biblii. - Na pewno po konkursie będę wracać do Pisma św. - uważa laureatka 3. miejsca, której katechetką jest s. Ancillla Siejka.

- Może się wydawać, że celem takiego konkursu, jak w każdym konkursie szkolnym, jest zdobycie wiedzy o Piśmie św. lub pogłębienie jej. I to jest piękne. Ale to trochę za mało. Dlaczego tak naprawdę sięgamy po Pismo św.? Niedawno spotkałem się z jedną z najciekawszych odpowiedzi na to często zadawane pytanie w wypowiedzi ks. Wojtka Węgrzyniaka. Powiedział on tak:"czytam Pismo św., bo ono mówi do mnie i o mnie". Do tych pięknych słów dodałbym jeszcze: "czytam Pismo św., bo ono jest do mnie, bo dzięki niemu wiem, kim jestem" - mówił podczas Mszy św. dla uczestników KWB poprzedzającej część konkursową biblista ks. dr Jarosław Kwiatkowski.

- Czytaliście Księgę Powtórzonego Prawa, a w jej sercu są te słowa - "Wybrałem cię" - tak mówi Bóg do Izraela, ale mówi też do ciebie. I nie dlatego, żeś taki wielki, taki mądry, silny, ale dlatego wybrał cię, bo cię kocha. Niezależnie od tego, jakie pytania będą w teście, czytając tę księgę mogłeś dotknąć tej prawdy - Bóg wybiera, dlatego że kocha - przekonywał ks. J. Kwiatkowski, diecezjalny moderator Dzieła Biblijnego.

Patronat honorowy nad konkursem objął bp Szymon Stułkowski. Partnerem wydarzenia było PZU.