Są pątnicy, którzy przemierzali tę trasę dziesiątki razy, a samo sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej stało się ważną częścią ich życia. Z Płocka wyruszą po raz 170., by wypełnić przyrzeczenia przodków.
Tak jak w tamtym roku, niektórzy pytają od jakiegoś czasu, czy z racji pandemii pielgrzymka w ogóle wyruszy. Ale co to za pytanie? Przecież szli nasi przodkowie, gdy panowała cholera, i my nie możemy tego nie podjąć... – mówi z przekonaniem Wojciech Popielski, wieloletni kierownik pielgrzymki z Płocka do Skępego.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.