Dla Andrzeja Drętkiewicza było do końca niepojęte, jak to się stało, że on – z pochodzenia poznaniak – w 1991 r. jako prezydent Płocka mógł witać papieża na mazowieckiej ziemi.
Na jednym ze zdjęć z tamtej papieskiej wizyty autorstwa Jana Waćkowskiego można dostrzec w oddali postać Andrzej Drętkiewicza, stojącego w szeregu osób, które za chwilę miały przyjąć Komunię św. z rąk Jana Pawła II. Co mógł wtedy czuć? – Pamiętam, jak Andrzej powtarzał, że było to tak niesamowite przeżycie, jakiego nie doświadczył nigdy wcześniej ani później. Wiedział, że uczestniczy w czymś naprawdę wielkim, chociaż nie umiał tego nawet określić słowami – wspomina jego żona Małgorzata.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.