Jaka byłaby wolna Polska, gdyby zabrakło o. Koźmińskiego i jego duchowych dzieł?
To błogosławiony kapucyn z Zakroczymia rozpoczął ukryte dzieło ratowania Polski i wiary katolickiej przez tworzenie ukrytych zgromadzeń zakonnych. Właśnie minęło 140 lat od powstania najliczniejszego z nich. A wszystko zaczęło się od mocnego postanowienia o. Honorata i rozeznania woli Bożej po internowaniu przez rosyjskiego zaborcę z Warszawy do Zakroczymia i upadku powstania styczniowego: „Tu nas Pan Bóg chce mieć i dla Niego będziemy pracować”.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.