powrót
Wiara.pl - Serwis

Płocki

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
Chopin się nie mylił  
Płock, 03.09.2014. Fortepian w Opactwie Pobenedyktyńskim w Płocku Agnieszka Małecka /Foto Gość

Chopin się nie mylił przejdź do galerii

Sonata g-moll wybrzmiała na zakończenie tegorocznych Chopinianów w Płocku.

am

|

18.09.2017 00:23 GOSC.PL

dodane 18.09.2017 00:23
0

To już 15. Dni Fryderyka Chopina - festiwalu, w którym rozbrzmiewają jego wybrane kompozycje, w swego rodzaju "oprawie" dzieł innych kompozytorów. To festiwal wątków i nawiązań do twórczości Chopina, która w kontekście może zabrzmieć jeszcze piękniej i ciekawiej. Tegoroczne koncerty prezentują 5 sonat, jakie skomponował Chopin, trzy sonaty fortepianowe (c-moll, b-moll i h-moll), Trio na fortepian, skrzypce i wiolonczelę i sonata wiolonczelowa g-moll. Kluczem doboru repertuaru każdego wieczoru jest tonacja. - Chcemy pokazać, jak tonacja determinuje i jakie możliwości daje kompozytorowi - zaznacza Lech Dzierżanowski, autor koncepcji artystycznej Chopinianów.

Kontekstem dla utworów Chopina są podczas tych koncertów sonaty: Liszta, Rachmaninowa, Vořiśka, Beethovena, Scarlattiego, Janáčka, Strawińskiego i Francka. - Repertuar fortepianowy jest gigantyczny. Mnie żal, że bardzo wielu utworów po prostu nie słuchamy. Oczywiście Chopina nigdy za dużo, on jest w Polsce wszędzie obecny, ale chcemy go pokazać na tle, ale nie oczywistym, stąd sonaty Strawińskiego, czy Vořiśka - wyjaśnia L. Dzierżanowski. Każdy z koncertów był niejako konkretnym programem, czasem zmuszającym występujących pianistów do wykonania utworu, który grało się kiedyś, np. na studiach. Rzadko wykonywanym utworem jest np. sonata b-moll op 20. Jana Václava Hugo Vořiśka, która znalazła się w repertuarze koncertów ubiegłego tygodnia.

W czasie festiwalu wystąpili znakomici pianiści - laureaci prestiżowych konkursów i wykładowcy na uczelniach muzycznych: Zbigniew Raubo - jedyny polski laureat Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Ferenca Liszta, Agnieszka Przemyk-Bryła - doktor habilitowany sztuki muzycznej, Petra Matejova, znawca i wykładowca gry na fortepianie historycznym, Zuzanna Pietrzak - młodziutka ale już utytułowana pianistka, otrzymała m.in. nagrodę specjalną Przewodniczącego Jury w Międzynarodowym Konkursie Muzycznym Grand Prix Virtuoso Paris Debut w 2015 r., a także Andrzej Junkiewicz, solista kameralista i wykładowca, Marcin Zdunik, wiolonczelista, solista i kameralista i Łukasz Długosz - uznany przez krytyków za jednego z najwybitniejszych flecistów. Wszystkie koncerty prowadzi Konrad Mielnik, producent i publicysta muzyczny.

Chopin niezbyt często sięgał po formę sonaty. Jak wyjaśnia Lech Dzierżanowski, romantyzm preferował formy swobodne, a jego reprezentanci woleli tworzyć jakieś formy programowe. - Niektórzy próbowali imputować romantykom, że nie potrafili pisać sonat. Chopin był trochę nietypowym romantykiem. Z jednej strony były niezwykłe emocje w jego utworach, a jednocześnie miał bardzo dobre poczucie klasycznych form, być może wpojone przez nauczycieli w Warszawie - zwraca uwagę kierownik artystyczny festiwalu Chopiniana.

- Sonata była formą, którą przejął i na pewno nie była to jego ulubiona forma, ale te dwie główne sonaty: b-moll i a-moll są niezwykle ważne w jego twórczości. Zarzucano jego sonacie b-moll, że to są 4 części niepołączone ze sobą, i że pomija pierwszy temat w repryzie. Nie wynikało to z jego umiejętności, ale raczej z tego, że sonata jest bardzo skoncentrowana i wiele się w niej dzieje. To, że ten schemat powtarza w sonatach świadczy o tym, że nie był to jakiś przypadek, czy nieumiejętność, ale celowy zamysł. Sonaty Chopina z jednej strony trzymają mocno tradycyjny model - są czteroczęściowe, z drugiej otrzymały własny wyraz - dodaje L. Dzierżanowski.

Fryderyk Chopin grywał zwykle nieduże koncerty, w prywatnych salonach; utrzymywał się z powodzeniem w dużej mierze z nauki gry na fortepianie, a z czasem z wydawania swoich utworów. - Chopin jest w Polsce postrzegany bardzo romantycznie, jako twórca kruchy, chorowity, przedwcześnie zmarły. A był niezwykle zorganizowanym, człowiekiem, który absolutnie wszystko zawdzięczał sobie. Można go nazwać człowiekiem nowoczesnym, takim self-made manem. Stać go było, by wynająć dobre mieszkanie, mieć powóz. Do Paryża przywiózł już sporą tekę utworów i dość szybko był wydawany, z pomocą swoich przyjaciół, przy czym wykazał się zmysłem praktycznym. Dawał dokładne instrukcje, co do kwoty. Miał to swoje uzasadnienie, bo w tamtych czasach wydawca płacił raz i mądrością kompozytora było to, by w tym momencie się cenić - zauważa L. Dzierżanowski.

 

1 / 1
Chopiniana 2017

Foto Gość DODANE 17.09.2017

Chopiniana 2017

​Artyści, wykonawcy koncertów podczas 15 Dni Fryderyka Chopina w Płocku.  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • CHOPINIANA
  • PŁOCK

am

Polecane w subskrypcji

  • Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Prawnik dla „Gościa Niedzielnego”: Przebywanie w DPS czy hospicjum nie ogranicza prawa osoby do dysponowania wizerunkiem
  • Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
    • Polska
    • Agata Puścikowska
    Ochronić człowieka prostego. Czy wolno publikować zdjęcia osób zależnych?
  • Młodzi w Kościele: na Zachodzie już zmiana. A u nas?
    • Agnieszka Huf
    Młodzi w Kościele: na Zachodzie już zmiana. A u nas?
  • Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
    • Kościół
    • Agnieszka Huf
    Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
  • Demokracja, elity i prezydent-elekt
    • Jacek Wojtysiak
    Demokracja, elity i prezydent-elekt
  • Walka trwała do ostatniej chwili. Kto zdecydował o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Walka trwała do ostatniej chwili. Kto zdecydował o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich?
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE