Są z różnych krajów i kontynentów. Dziś mogą nie tylko zrealizować niespełnione marzenie ich pradziadków – przyjazd do utraconej ojczyzny, ale też poznać bliżej jej język i historię.
Mamy tu w wakacje swoistą wieżę Babel. I chociaż słychać na początku różne języki, to wszyscy się rozumieją – zapewnia Michał Kisiel, dyrektor Domu Polonii w Pułtusku, gdzie goszczą uczestnicy akcji, organizowanej przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”. Akcji, której idea od początku była dużo szersza niż formuła zwykłych kolonii. „Lato z Polską”, zainicjowane przed 8 laty pod auspicjami Senatu RP przez śp. Macieja Płażyńskiego, byłego prezesa stowarzyszenia, ma za zadanie zanurzyć dzieci i młodzież polskiego pochodzenia, a mieszkających poza Polską, w język, historię, tradycję i kulturę pierwszej ojczyzny.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
Agnieszka Małecka