Ukryte talenty drzemią w naszych domach i powinny nas łączyć. Doświadczyła tego pewna rodzina z Płocka-Imielnicy.
tekst i zdjęcia wlodzimierzpietka@gosc.pl Projekt rodziny Grabowskich z Płocka-Imielnicy nosi nazwę „Edukanto”. Jest odważny, bo wymagał od Andrzeja rezygnacji z dotychczasowej pracy, ale pozwolił też odkryć dawne pasje, wspólne zainteresowania i głębszą wiarę w rodzinie.
Dostępne jest 2% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.