Przez maskę nie zobaczysz Boga przejdź do galerii

Piotr i Jacek byli w Płońsku przez dwa dni. Na spotkaniach w szkole młodzież słuchała świadectw hip-hopowców. "Wyrwani" to Jacek i Piotrek – dwaj pełni energii mężczyźni z Białegostoku, którzy przeszli długą i trudną drogę, aby znaleźć prawdziwą miłość – Chrystusa.

– Jesteśmy dzisiaj z wami, aby się dzielić wiarą i doświadczeniem miłości. To coś najpiękniejszego, co może człowieka w życiu spotkać. Stoimy przed wami, jako słabi ludzie. Jesteśmy osobami uzależnionymi, trzeźwiejącymi od 8 lat, ale dzięki łasce Pana wolnymi. Bo każdy człowiek na świecie: nie ważne jak wygląda, ile ma lat, jaką ma historię życia, stan posiadania; każdy ma wpisane w serce pragnienie miłości i szczęścia. Razem z Piotrem, szukając wypełnienia pustki naszej życia daliśmy się nabrać i łapaliśmy podróbki szczęścia, podróbki miłości, których świat ma dla nas do wyboru i koloru. Dlatego chcemy dzielić się dziś z wami naszym nawróceniem i o tym, czego doświadczyliśmy– mówił Jacek.

- W życiu zakładaliśmy tysiące masek, ze względu na to, że byliśmy zwykłymi tchórzami. Baliśmy się podążać za dobrymi pragnieniami naszego serca – przekonywał młodych Jacek. - Teraz głosimy rekolekcje, bo spotkaliśmy Jezusa w naszym życiu. On wyrwał nas z niewoli grzechu, nałogów, podniósł nas z niesamowitego bagna, w którym byliśmy. Nie możemy tego doświadczenia miłości zatrzymać dla siebie i chcemy opowiadać innym, co Bóg uczynił w naszym życiu – mówili zgodnie.

– Od dziecka czułem się zdeptany, wiedziałem, że jestem nikim. Byłem molestowany, później wpadłem w pornografię, narkotyki, kradzieże, imprezy. Nie umiałem sobie poradzić z problemami, nie miałem przyjaciół, nikogo, byłem sam. Cały czas próbowałem udowodnić sobie, że jestem prawdziwym facetem, zakładałem coraz to nowe maski – wspominał.

W ramach świadectwa obaj ewangelizatorzy przyznali, że po omacku szukali recepty w narkotykach, alkoholu, przemocy, pornografii i w innych złudnych przyjemnościach tego świata. Wydawało im się, że są wolni i pełni życia. Tak naprawdę ten styl życia powodował ogromne rany na ich ciałach i duszy. Obecnie od ośmiu lat jeżdżą po Polsce, spotykają się z młodzieżą i dają świadectwo w ramach projektu ewangelizacyjnego pt. "Wyrwani z niewoli". Głoszą je zarówno w szkołach, poprawczakach, domach dziecka, więzieniach i parafiach. Z młodzieżą gimnazjalną i licealną w Zespole Szkół im. Henryka Sienkiewicza, spotkali się w ramach szkolnych rekolekcji wielkopostnych. Działalność "Wyrwanych z niewoli" można śledzić na Facebooku oraz na stronie internetowej www.wyrwanizniewoli.pl.

Organizatorem szkolnych rekolekcji był ks. Łukasz Chruściel, wikariusz parafii św. Michała Archanioła w Płońsku.