Ksiądz, którego chce się pamiętać

Historia. Pochodził z Kresów, ale przez lata międzywojenne był kapelanem przasnyskich mniszek. Oto niesamowita biografia ks. Antoniego Gruszczyńskiego widziana okiem s. Marii Szczęsnej od Krzyża.

oprac. s. Donata Koska

|

19.03.2015 00:00 Gość Płocki 12/2015

dodane 19.03.2015 00:00
0

To wspomnienie Marii Szczęsnej od Krzyża (1888–1977), zachowało się w kronikach klasztornych klarysek kapucynek w Przasnyszu, gdzie mieszkała.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

oprac. s. Donata Koska

Zapisane na później

Pobieranie listy