Uroczystości Matki Bożej Królowej Polski i Święto Narodowe Konstytucji 3 maja rozpoczęły się w katedrze. Modlitwie za ojczyznę przewodniczył i homilię wygłosił bp Roman Marcinkowski.

- Powołaniem każdego człowieka jest służenie. Kiedy rodzice przestają służyć dzieciom, wówczas wychowują się samotnicy i sieroty. Gdy małżonkowie przestają sobie służyć, wówczas umiera miłość i rozpadają się domy. Kiedy politycy przestają służyć obywatelom, wówczas zaczyna się bieganina za władzą, pieniądzem, wtedy rodzi się niesprawiedliwość, krzywda i nierówność - wyliczał bp Marcinkowski w czasie kazania.

- Klasa polityczna potrzebuje odnowy moralnej, bo w wielu dziedzinach nasze państwo jest chore, a urzędnicy państwowi stają się często funkcjonariuszami partyjnymi - dodał. Jednocześnie zaznaczał, że politycy powinni liczyć się z głosem społeczeństwa i dostrzegać problemy, które nurtują wszystkich rodaków.

W katedrze nie zabrakło przedstawicieli władz miasta, parlamentarzystów, organizacji kombatanckich oraz harcerzy. Licznie reprezentowane były także poczty sztandarowe płockich szkół i zakładów pracy.

Po nabożeństwie płocczanie wzięli udział w dalszych uroczystościach, które odbyły się przy płycie Nieznanego Żołnierza, gdzie zapalono znicze i złożono kwiaty.