- Sam się do nas zgłosił i towarzyszył od początku. Jego choroba zainspirowała nas do organizowania akcji rejestracji dawców szpiku. W tej ostatniej drodze był na naszych ramionach - wspominają koledzy Piotra Adamczyka, który przegrał walkę z białaczką.
Piotr Adamczyk z Płońska działał w duszpasterstwie młodzieży i „Patrolu Studnia”, angażował się w przygotowanie Festiwalu Młodych. Chciał być ratownikiem medycznym i marzył o studiach w Akademii Wychowania Fizycznego. Choroba pokrzyżowała mu plany. Zmarł po 18 miesiącach zmagania się z białaczką, w przeddzień swoich 21. urodzin.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.