Kultura. Mieszkańcy Przasnysza chwalą swoje miasto położone nad Węgierką i odkrywają jego piękne twarze i historie.
Kto mógłby przypuszczać, że w małym Przasnyszu jest aż tak wielu miłośników poezji? Pewnego wieczoru wypełnili oni niemal po brzegi salę widowiskową w Miejskim Domu Kultury i przez trzy godziny z zainteresowaniem uczestniczyli w multimedialnej prezentacji albumu poetycko-dokumentacyjnego „Z przaśnego szczepu”. Podobnego audytorium mogłaby pozazdrości niejedna impreza czy projekcja filmowa. Pewnym wyjaśnieniem może być fakt, iż prezentowany album zawiera wiersze napisane przez aż 30 związanych z Przasnyszem i ziemią przasnyską poetów.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
Wojciech Ostrowski