Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Płocki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
      • Bielsko-Żywiecka
      • Elbląska
      • Gdańska
      • Gliwicka
      • Katowicka
      • Koszalińsko-Kołobrzeska
      • Krakowska
      • Legnicka
      • Lubelska
      • Łowicka
      • Opolska
      • Płocka
      • Radomska
      • Sandomierska
      • Świdnicka
      • Tarnowska
      • Warmińska
      • Warszawska
      • Wrocławska
      • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • BISKUPI
    • PARAFIE
    • KURIA

Najnowsze Wydania

  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
plock.gosc.pl → Wiadomości z diecezji płockiej → Baletnica dla Jezusa

Baletnica dla Jezusa przejdź do galerii

Kiedyś tańczyła w nocnych klubach, teraz jest zakonnicą i tańczy dla Boga - s. Anna Nobili z Włoch była gościem Campo Bosco.

 
S. Anna "zatańczyła" wraz ze swoimi uczennicami ewangeliczną opowieść o Samarytance Agnieszka Małecka /Foto Gość
4m 37s

Dziś trudno uwierzyć, że ta drobna, roześmiana i skromnie ubrana zakonnica z Włoch tańczyła kiedyś dla niejednej męskiej widowni w półmroku nocnych klubów. Od niemal 10 lat prowadzi szkołę tańca o znamiennym tytule "Holy Dance" (Święty Taniec). Zaczęło się od dwóch uczennic i wkrótce, niczym w efekcie kuli śniegowej, grupa doszła do kilkudziesięciu osób.

- Na początku nie wiedziałam, że młodych interesuje taniec połączony z wiarą. Zrozumiałam, że jest inaczej - mówiła s. Anna na spotkaniu z uczestnikami Campo Bosco. - Zaczęliśmy naszą drogę, modląc się ciałem. Modlimy się zawsze na początku i na końcu naszych zajęć, raz w miesiącu tańczymy przed Jezusem Eucharystycznym. Przeprowadzamy dni skupienia na podstawie słowa Bożego, które później wprowadzamy w taniec - opowiadała. Dziś istnieje Towarzystwo o tej samej nazwie, a we Włoszech powstało już kilka takich szkół. Może czas na Polskę?

- Zapisałam się do szkoły, mając 10 lat, bardziej dla zabawy, bo nie wiedziałam, o co w tym chodzi. Ale będąc tam przez kilka lat, zaczęłam rozumieć, że tańczę dla Jezusa. Będąc w tej szkole, narodziłam się na nowo. Spotkałam również wspaniałe osoby, które pomagają mi w trudnych momentach - mówiła 18-letnia Aurora, jedna z uczennic szkoły "Holy Dance", które zatańczyły z s. Anną na festiwalowej scenie.

A opowiedziały tańcem m.in. ewangeliczną scenę spotkania Samarytanki z Jezusem przy studni Jakuba. Na jej historię nakładała się niejako historia samej siostry Anny, która doświadczała głodu miłości. Włoska zakonnica, która dziś tańczy dla Boga, opowiadała o swoim życiu. Najpierw o rozwodzie rodziców w jej dzieciństwie. - Tata często bił mamę. Ojciec nie otrzymał miłości, dlatego nie umiał jej przekazać innym. Jednak ja, moi bracia i mama zawsze go kochaliśmy, bo miłość jest zawsze większa od nienawiści! - mówiła z przekonaniem.

Jako nastolatka boleśnie doświadczała pustki, braku miłości, braku akceptacji przez rówieśników. Robiła więc wszystko, by tę akceptację zdobyć. Zaczęła się malować, chodzić w kosztowych ubraniach, których kupno wymuszała na matce. Chciała mieć koleżanki, ale te obawiały się jej jako pięknej rywalki. - Później byłam w związku z chłopakiem. W nocy mnie wykorzystywał, w dzień byłam nikim dla nikogo. Kiedy zrozumiałam, że on mnie nie kocha, zostawiłam go i byłam bardzo zbuntowana. Ten bunt przerodził się w to, by nie żyć w ciągu dnia, ale w nocy - wspominała na Campo Bosco s. Anna Nobili.

Zaczął się zjazd po równi pochyłej. Praca w pubach, bywanie w nocnych klubach, alkohol, kolejne, liczne związki z chłopakami. - Czułam się coraz bardziej brudna…- wspominała późniejsza zakonnica. Po kursie tańca weszła w świat show biznesu, podróżowała po całym świecie. W tym czasie dom rodzinnym stał się dla niej hotelem. - Zawsze przed wyjściem malowałam się przez godzinę. Moja mama przyszła pewnego wieczoru z Pismem Świętym w ręku, mówiąc mi, że jest ono piękne. Potem każdego wieczoru przychodziła z Pismem Świętym i zapraszała mnie na Eucharystię, ale ja mówiłam jej: "Idź sama, to jest dla starych". Zaczęłam bluźnić, buntować się - wspominała.

Jednak za namową pewnej osoby poszła na dzień skupienia. Potem była Msza, na której nieznany ksiądz powiedział: "Jezus cię kocha, ciebie, która jesteś tu po raz pierwszy". Zaczęła się droga powrotu, ale niełatwa i nie od razu. Noc wciąż pociągała Annę swoimi przyjemnościami, a w dzień chodziła na Mszę św., bo tam spotykała Jezusa, który "pachniał czystością".

Pewnego dnia porzuciła dawne życie. Na pewien czas porzuciła też taniec, bojąc się, że był od złego ducha. Wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Pracownic Domu Świętego w Nazarecie. Teraz tańcem chwali Boga i ewangelizuje; sama nazywa siebie "baletnicą Pana Boga".

Mocna opowieść s. Anny zakończyła się piękną adoracją Najświętszego Sakramentu, w której można było zobaczyć, co Włoszka miała na myśli, mówiąc: "tańczymy przed Jezusem Eucharystycznym". Modląc się, prosiła m.in. o uwolnienie młodych ludzi z różnych zniewoleń, szczególnie związanych z nieczystością. Zachęcała też campowiczów, by codziennie czytali Pismo Święte, by karmili się słowem Bożym.

Siostra Anna jest jednym z gości tegorocznego Campo Bosco, który jest festiwalem słowa, muzyki, modlitwy i różnych form sztuki. W tym roku nosi on hasło: "FreeDom - Wolność jest w nas".

« ‹ 1 › »
Campo Bosco 2018

Foto Gość DODANE 25.08.2018 AKTUALIZACJA 27.08.2018

Campo Bosco 2018

​Jednym z gości salezjańskiego festiwalu w Czerwińsku była s. Anna Nobili z Włoch, która kiedyś była tancerką w nocnych klubach, a po nawróceniu i wstąpieniu do zakonu zaczęła, jak mówi, "tańczyć dla Boga".  
oceń artykuł Pobieranie..

am

|

25.08.2018 01:57 GOSC.PL 25.08.2018 01:57

publikacja 25.08.2018 01:57

0 FB tweetnij
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • CAMPO BOSCO
  • CZERWIŃSK NAD WISŁĄ
  • S. ANNA NOBILI

am

Polecane w subskrypcji

  • Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
    • Kościół
    • Agnieszka Huf
    Lednica, Jezus na Stadionie Legii – emocjonalny show czy autentyczne doświadczenie wiary?
  • Demokracja, elity i prezydent-elekt
    • Jacek Wojtysiak
    Demokracja, elity i prezydent-elekt
  • Walka trwała do ostatniej chwili. Kto zdecydował o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Walka trwała do ostatniej chwili. Kto zdecydował o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich?
  • „Wierni na tej śląskiej ziemi przez pokolenia żyli Ewangelią”. 100 lat burzliwej historii archidiecezji katowickiej
    • Kościół
    • Andrzej Grajewski
    „Wierni na tej śląskiej ziemi przez pokolenia żyli Ewangelią”. 100 lat burzliwej historii archidiecezji katowickiej
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X