Prosty rachunek

– Dlaczego pomagam dzieciom w Afryce? Dlatego, że ja je po prostu spotkałem... – mówił Szymon Hołownia w podpłockiej parafii.

O zambijskim Kasisi i dramatycznej sytuacji jego małych mieszkańców może niewiele osób by usłyszało, gdyby nie fundacja Szymona Hołowni. Znany dziennikarz i autor książek o sprawach wiary i Kościoła, nie bojący się wyzwań godnych showmana (ale dla zbożnych celów), opowiadał o tym oddalonym o 10 tys. km od Słupna miejscu, by zachęcić mieszkańców parafii św. Marcina do świątecznej szczodrości.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agnieszka Małecka