Dzień, który połączył dwóch świętych

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 28.05.2021 13:32

28 maja mija 80 lat od męczeńskiej śmierci bł. abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego i 40 lat od śmierci sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.

Dzień, który połączył dwóch świętych Witraż przedstawiający śmierć bł. abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego w obozie koncentracyjnym w Działdowie. Parafia pw. Błogosławionych Płockich Biskupów Męczenników w Ciechanowie. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

28 maja 1941 r., według niemieckich dokumentów z KL Soldau, zmarł abp Antoni Julian Nowowiejski. 40 lat później umierał w Warszawie prymas Polski kard. Stefan Wyszyński.

Znali się, bo młody ks. Stefan Wyszyński odwiedzał przed II wojną światową Płock i rozmawiał z arcybiskupem. Przyjął sakrament bierzmowania z rąk bp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego.

Później w kazaniach do bierzmowanych i w rozmowach z młodzieżą wracał do tamtych przeżyć, m.in. w Działdowie, w 1967 r.: "To spotkanie małego chłopca z dostojnym biskupem wywarło na mnie potężne i niezatarte wrażenie. Ilekroć później zapraszany byłem z różnymi odczytami do Płocka, biskup Nowowiejski - wówczas już arcybiskup - często mi powtarzał: »Bierzmowałem księdza profesora, a tak rzadko do nas przyjeżdża« - jak gdyby słusznie uważał, że powinienem płacić tym, na co mnie stać, za tak wielką łaskę pasowania na rycerza Chrystusa" - mówił Prymas Tysiąclecia.