W Dniu Dziecka Utraconego, 15 października, odbył się pochówek piątki zmarłych przed urodzeniem dzieci. Mszę św. w intencji rodziców dotkniętych bolesnym doświadczeniem śmierci dziecka sprawował ks. Andrzej Maciejewski, proboszcz parafii św. Wojciecha.
To wyjątkowy dzień, który poświęcamy pamięci i wsparciu wszystkich rodziców, którzy doświadczyli straty swoich ukochanych dzieci. To moment refleksji, zrozumienia, solidarności, a szczególnie modlitwy. Dlatego dzisiaj gromadzimy się w przasnyskiej farze, aby naszą modlitwą otoczyć wszystkie dzieci zmarłe przed urodzeniem oraz te, które przedwcześnie zakończyły bieg życia ziemskiego. Podczas dzisiejszego pogrzebu dziecka utraconego polecamy pięcioro dzieci zmarłych przed narodzeniem. Naszą modlitwą otaczamy szczególnie ich rodziców i rodziny. A w bolesnych doświadczeniach utraty dziecka niech ich wspierają słowa św. Jana Pawła II: „Te dzieci żyją w Bogu. Ich życie nie ma końca. One również otrzymały dar nieśmiertelności, zostały wezwane, by być szczęśliwe z Bogiem” – usłyszeli uczestnicy Eucharystii we wprowadzeniu do liturgii.
W kazaniu ks. Maciejewski nawiązał do fragmentu Ewangelii poświęconego spotkaniu dwóch brzemiennych kobiet: Maryi i św. Elżbiety. – Ta scena jest pełna uśmiechu, radości i miłości. Poprzez przywołanie tej sceny chcę pokazać wielką radość matki jeszcze przed narodzeniem dziecka. To szczęście jest zawsze udziałem i mamy, i taty. Dlatego niezwykle bolesna jest utrata dziecka przed narodzeniem. Możemy się tylko domyślać, jak wielki jest ból, kiedy dziecko umiera przed narodzeniem. To bolesna utrata, niespełnione nadzieje, ból, że dziecka nie będzie, że nie można będzie przytulić tego, kogo nosiło się pod sercem. Żałoba po śmierci dziecka, zarówno dla kobiety, jak i dla mężczyzny, to wielkie cierpienie – wyjaśnił ks. Maciejewski.
Przypomniał również, że Kościół, mówiąc o godności ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci, podkreśla, iż każde dziecko, nawet zmarłe przed urodzeniem, ma prawo do godnego pochówku. – Od chwili poczęcia pod sercem kobiety rozwija się mały człowiek, z nowym DNA, z nowym sercem. Jemu należą się wszystkie prawa osoby, także prawo do życia. Ale jeśli ono przedwcześnie się skończy, temu maleńkiemu człowiekowi przysługuje prawo do godnego pogrzebu. Jestem niezmiernie wdzięczny, że w Przasnyszu udało nam się w ten sposób obchodzić dzisiejszy dzień. I to jest właśnie miara wielkości człowieka – jeżeli potrafimy w ten sposób organizować takie wydarzenia i uświadamiać sobie, że każde dziecko ma prawo do godnego pochówku – zaznaczył.
Po Mszy św. jej uczestnicy, wśród których byli burmistrz Przasnysza Łukasz Chrostowski oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Hanna Walędziak, udali się na cmentarz parafialny.
Po wspólnej modlitwie urna ze szczątkami piątki zmarłych dzieci została pochowana we wspólnym grobie Dzieci Utraconych.
Wojciech Ostrowski