- Boże, daj mi serce tak małe, by zmieściło się w nim tylko jedno słowo - To, które stało się Ciałem - modlił się w noc Bożego Narodzenia biskup płocki.
Uroczystą liturgię o północy rozpoczęto przy wygaszonych światłach w katedrze, wtedy też wybrzmiał śpiew Kalendy, zaczerpnięty z Martyrologium Rzymskiego "O narodzeniu Jezusa Chrystusa według ciała".
Do rozpoczętego w Kościele powszechnym Roku Świętego nawiązał w kazaniu biskup płocki. - 8 listopada rozpoczęliśmy obchody 950-lecia naszej diecezji, a to oznacza, że tyle już wieków Jezus tutaj się rodzi, a my jesteśmy częścią tej tradycji, wchodzimy w nią. Obyśmy potrafili ją zachować i przekazać dalej. Nie tradycję, ale wiarę! Wiarę w to, że Zbawiciel przyszedł na ziemię. Bóg uniżył się, stał się jednym z nas, by dać nam godność Boską, godność dzieci Bożych. Papież wzywa nas, abyśmy byli pielgrzymami nadziei, a słowo Boże nam podpowiada, że "nadzieja zawieść nie może, bo miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany" (por. Rz 5,5). Nadzieja zawieść nie może. Ale czy ja nie zawiodę nadziei? Czy ty nie zawiedziesz nadziei? Czy potrafię uderzyć się we własną pierś? - pytał bp Szymon w homilii.
- To my zawodzimy nadzieję, lecz ona nie może nas zawieść, bo ma dwie mocne siostry, które jej towarzyszą: są to wiara i miłość. Jeśli nie zawiedziemy nadziei, to będziemy rodzić Jezusa przez nasze życie, przez naszą wierność Panu Bogu, przez chodzenie w życiu Jego ścieżkami - akcentował kaznodzieja, opierając rozważania na jednym z obrazów przedstawionych na Drzwiach Płockich. Scena przedstawia Boże Narodzenie. Nawiązuje ona do sztuki bizantyjskiej: Maryja leży w połogu, towarzyszy zaś jej Józef. Jezus został przedstawiony nie jako niemowlę, a jako dorosły człowiek, który leży na kamiennym żłobie, jak na ołtarzu, a wokół głowy ma nimb z krzyżem. Zawinięty jest w pieluszki i przewiązany na krzyż taśmami. Towarzyszą Mu zwierzęta: wół i osioł. - W jakim celu Bóg rodzi się jako człowiek? Żeby złożyć siebie na ołtarzu świata. Dobrze wiemy, że tym ołtarzem będzie krzyż na Golgocie. Chciejmy więc nieść nadzieję, która jest w nas. Bądźmy tymi, którzy nie zawiodą nadziei! - wzywał biskup, modląc się na koniec słowami: - Boże! Daj mi serce tak małe, by zmieściło się w nim tylko jedno słowo - To, które stało się Ciałem.
Na zakończenie liturgii figurka Dzieciątka Jezus została uroczyście przeniesiona do żłóbka, ozdobionego postaciami świętych z polichromii płockiej katedry.
Oprawę muzyczną liturgii przygotował chór Pueri et Puellae Cantores Plocenses, pod dyrekcją Anny i Wiktora Bramskich.
Waleria Gordienko