- Bądźcie ludźmi drogi, spotkania i świadectwa - powiedział bp Szymon Stułkowski do młodzieży, która już wkrótce rozpocznie doświadczenie misyjne w Peru. Misyjnym posłaniem na Jasnej Górze zakończyła się 43. Piesza Pielgrzymka Diecezji Płockiej pod hasłem: "Budujemy wspólnotę Kościoła".
Chyba nic tak bardzo nie cieszy pieszych pielgrzymów, jak widok wieży jasnogórskiej po dniach pieszej wędrówki, a potem pełna wzruszenia modlitwa w kaplicy Cudownego Obrazu. Kto oglądał rankiem 14 sierpnia wchodzące do sanktuarium płockie grupy i obserwował je z wałów jasnogórskich, mógł się przekonać, że pielgrzymów jest o wiele więcej niż 800. Takie statystyki podawała służba informacyjna pielgrzymki. Rzeczywiście, do pieszych pątników dołączyli pielgrzymi dwóch grup rowerowych z Dobrzynia n. Drwęcą i Wieczfni Kościelnej k. Mławy, a także wiele osób, które specjalnie dotarły do Częstochowy na wejście płockiej pielgrzymki. - Jesteście w grupie większych pielgrzymek diecezjalnych, zawsze z uwagą czekamy na Płock - mówił jeden z paulinów.
Z pielgrzymami wszedł na Jasną Górę bp Stułkowski. Kolejne grupy zatrzymywały się najpierw przed jasnogórskim szczytem, gdzie witał je przewodnik ks. Jacek Prusiński, a następnie szły na modlitwę do kaplicy Matki Bożej. Tam dokonywało się najbardziej wzruszające i intymne spotkanie z Maryją, co zdradzały modlitewne gesty, wzruszenie na twarzy i łzy szczęścia. - Pielgrzymka jest wtedy prawdziwa, gdy wiąże się z ofiarą i wyrzeczeniem. Wtedy naprawdę mamy co nieść Maryi - podkreślał jeden z pątników z Płocka, który w diecezjalnej pielgrzymce wędruje nieprzerwanie od początku. To była jego 43. pielgrzymka!
Zwieńczeniem 9-dniowego wędrowania ku Jasnej Górze była Msza św. na szczycie jasnogórskim, której przewodniczył biskup kaliski Damian Bryl. Była to bowiem liturgia dla pątników z aż czterech diecezji: płockiej, łomżyńskiej, siedleckiej i kaliskiej. Plac przed sanktuarium liczniej niż dawniej wypełnił się pielgrzymami. To podkreślają również ojcowie paulini, których w tym roku cieszy rosnąca liczba pielgrzymów pieszych.
Na zakończenie Mszy św. miał miejsce płocki akcent - bp Stułkowski poświęcił krzyże dla 6 wolontariuszy, którzy 2 września pojadą do Peru na doświadczenie misyjne. - Bądźcie ludźmi drogi, spotkania i świadectwa - powiedział biskup płocki, odwołując się do kazania wygłoszonego przez bp. Bryla. Kaznodzieja w kazaniu podkreślił, że pielgrzymka uczy wrażliwości i otwierania się na innych. - Proszę, przenieśmy tego ducha wzajemnego wspierania się w naszą codzienność. Dbajmy, żeby nie być obojętnymi na tych, którzy są obok nas. Miejmy na siebie wrażliwość, także gdy wrócimy do naszych domów, miejsc pracy. Wyciągnijmy z tego pielgrzymowania dobre wnioski dla naszej codzienności i pamiętajmy o wzajemnym wsparciu - mówił kaliski biskup.
Do Peru pojadą: Anna Michalak, która pochodzi z parafii pw. św. Anny w Sokołowie k. Gostynina, Natalia Zawadzka z parafii pw. św. Stanisława BM w Bonisławiu, Tomasz Kowalczyk z parafii pw. św. Kazimierza w Lucieniu, dwaj klerycy - Piotr Mejster z parafii pw. św. Zygmunta w Kraszewie i Mateusz Rzeszotarski z parafii pw. św. Józefa w Rościszewie. Młodzieży będzie towarzyszył ks. dr Radosław Zawadzki, dyrektor Caritas Diecezji Płockiej, a wcześniej misjonarz w Amazonii peruwiańskiej. Pracował tam duszpastersko przez 9 lat.
wp