Przasnysz. Listy o tym, co najważniejsze przejdź do galerii

Tegoroczna edycja konkursu odbywała się pod bardzo oryginalnym hasłem: "Bardzo proszę, mocium panie: szczęśliwa połknęłam gwiazdę". Słowa te, jak wyjaśnia Bożenna Beata Parzuchowska, pomysłodawczyni i koordynator konkursu, połączyły osoby Wisławy Szymborskiej, Aleksandra Fredry i Mikołaja Kopernika, którym poświęcony jest 2023 rok.

Przed uczestnikami postawiono niełatwe zadanie napisania wierszem lub proza kilku listów skierowanego do dowolnego adresata, mówiącego o szeroko rozumianemu szczęściu. Utwory konkursowe nadesłane z całego kraju m. in. z Bielska-Białej, Tychów, Warszawy, Bydgoszczy, Działdowa, Ostrołęki, Myszyńca i Przasnysza, dowodzą, iż odchodząca dziś do lamusa sztuka pisania listów nie jest dla współczesnych literatów zbyt trudna, lecz wciąż pozostaje dla nich atrakcyjna. "Potwierdzają to bogactwo treści i formy nadesłanych na konkurs prac, w których odnaleźć można głębokie refleksje na temat szczęścia. Każdy pokazuje je na swój sposób, a to we wspomnieniach beztroskiego dzieciństwa, a to w więzi z bliskimi, a to w zwykłej codzienności. Niektórzy kierują swoją literacką korespondencję do swoich bliskich, inni do cenionych przez siebie autorytetów, jeszcze inni do Boga" – pisze we wstępie do antologii pokonkursowej Bożenna Beata Parzuchowska, podkreślając, że tegoroczne hasło konkursu okazało się bardzo inspirujące dla literatów z całej Polski. Nadesłali oni około 70 interesujących utworów, wśród których jurorzy znaleźli sporo prawdziwych "perełek".

"Niech da się życiu żyć. Spisywać nowe wiersze / Niech żółknie liść jak liść, nich tną jesienne deszcze. / Niech słowo ma swą teść, rozmowy słowem żyją. / Wysyłam do was list. Wystarczy z serca wyjąć" - pisze w wierszu "List", który posłużył jako motto pokonkursowej antologii, główny laureat Wojciech Majkowski.

W utworach konkursowych nie zabrakło nawiązań o charakterze religijnym. "Nerwowo szarpię swe modlitwy, / chwalebna Panno ze Szczyrzyca, / Pani podgórskiej krainy / i Dziecięcia miłosiernego, / w którym palcami smukłymi / jak jaskółki podniebne / zbawienie wskazujesz. (…) Ty wiesz, Pani, / czy warto mnie podnieść, / abym upadł / na oba kolana" – pisze z kolei w wyróżnionym wierszu Rafał Jaworski z Tychów. Ten sam autor w uhonorowanym nagrodą specjalną, napisanym prozą "Liście do przyjaciela pogrążonego w smutku bezbrzeżnym" odwołuje się esejów o. Jacka Salija oraz do postaci z nowotestamentalnego Listu św. Judy. Zakończeniem tego utworu jest modlitwa autora do tego świętego, którą kończy prośba: "Nie proszę o spektakularny cud. Niech otuli go cisza. Rzeczniku spraw beznadziejnych, nie opuszczaj tych, którzy Tobie zaufali".

Spotkanie finałowe 17. Mazowieckiego Konkursu Literackiego, które odbyło się w Miejskiej Bibliotece Publicznej, rozpoczęła inscenizacja inspirowana utworami konkursowymi w wykonaniu amatorskiego Teatru Trzech Pokoleń. Na scenie pojawili się Wisława Szymborska, której rolę zagrała, co ciekawe, przewodnicząca Rady Miejskiej - Krystyna Sawicka, oraz Aleksander Fredro. Największe owacje wywołał jednak aktor grający listonosza, który wjechał na salę na rowerze z torbą pełną listów w momencie, kiedy rozbrzmiewała znana piosenka zespołu Skaldowie "Medytacje wiejskiego listonosza".

Spotkanie uświetnił także program program słowno – muzyczny podczas, którego swoje wiersze czytał laureat Wojciech Majkowski. Przeplatały je piosenki ze słowami tego poety, które zaśpiewał Dariusz Siniarski. Program ten odbył się w ramach organizowanego przez Koło Miłośników Sztuki TARAS cyklu "Gościu, siądź pod mym liściem".

Laureatami konkursu zostali: (w kategorii poezja): I miejsce – Wojciech Majkowski z Bydgoszczy, II miejsce – Piotr Zemanek z Bielska-Białej, III miejsce – Krystyna Sztramska z Działdowa;  (w kategorii proza): I miejsce – Marta Precht z Warszawy, II miejsce – Stanisław Radomski z Przasnysza, III miejsce – Zofia Hoffer z Działdowa. Jury przyznało także kilka wyróżnień oraz wspomnianą już nagrodę specjalną.

Podczas spotkania Dyplomem Honorowego Członka Koła Miłośników Sztuki "Taras" nagrodzono przasnyskiego historyka, regionalistę i poetę dr Piotra Kaszubowskiego.
Zorganizowany przez Koło Miłośników Sztuki Taras konkurs odbył się pod honorowym patronatem Starostwa Powiatowego i burmistrza Przasnysza Łukasza Chrostowskiego.

- Być poetą to budować most między tym, kto pisze i tym, kto czyta. Piękny wieczór i wspaniali uczestnicy - podsumował spotkanie wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Sławomir M. Czaplicki.