Uczestnicy sympozjum Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej rozmawiali o dziedzictwie św. Jana Pawła II w kontekście 45. rocznicy jego wyboru na Stolicę Piotrową.
Osobiście go nie spotkałem, ale poznałem jego życie i doświadczyłem mocy jego wiary, nadziei i miłości, wsłuchiwałem się też w jego nauczanie – tak mówił o św. Janie Pawle II biskup Szymon Stułkowski w czasie Mszy św. na rozpoczęcie 16. Sympozjum Akcji Katolickiej Diecezji Płockiej.
25 listopada, w przeddzień patronalnej uroczystości, członkowie diecezjalnej Akcji Katolickiej spotkali się w Płocku. W katedrze na Mszy św. rozwinięto sztandary niektórych parafialnych oddziałów AK, zaś w opactwie pobenedyktyńskim rozmawiano o dziedzictwie papieża Polaka w kontekście 45. rocznicy jego wyboru na Stolicę Piotrową.
O tym, w jaki sposób nauczanie Jana Pawła II przekłada się na współczesne realia Kościoła mówił już w katedrze biskup Szymon. – Pamiętamy jedną z głównych tez pontyfikatu naszego papieża z jego pierwszej encykliki "Redemptor hominis", że "człowiek jest drogą Kościoła". A czy dziś synodalność w Kościele nie jest przede wszystkim wsłuchaniem się w człowieka i w świat, w problemy, które nurtują ludzi - nie po to, aby zmieniać doktrynę Kościoła - ale po to, aby z Dobrą Nowiną dotrzeć do istoty tych problemów. Papież chciał, abyśmy dzięki jego nauczaniu i życiu przylgnęli do Jezusa i promieniowali Jego życiem – mówił biskup płocki w czasie Mszy św.
Dwoma przestrogami na temat wcielania nauczania Jana Pawła II w obecne realia podzielił się Piotr Dmitrowicz, dyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Tysiąclecia w Warszawie. – Nie wystarczy "zgadzać się z papieżem", ale trzeba go czytać! Wobec różnych ataków na jego osobę, musimy na poważnie, a nie tylko doraźnie, zająć jego pontyfikatem – podkreślił. Zwrócił uwagę, że młode pokolenie nie rozumie papieża, bo nie pamięta i nie zna czasów, w których żył. – On zmieniał ludzi, bo uczył ich wychodzenia z lęku. Miał głębokie, prorocze wejrzenie w dzieje Polski, Europy i Kościoła. Nie bał się słuchać młodzieży i stawiać jej wymagań – mówił Piotr Dmitrowicz.
– Zawdzięczam mu dojrzałą formację chrześcijańską – powiedział, rozpoczynając swe przedłożenie, Marcin Przeciszewski, prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej. Mówił te słowa, jakby prowokując zebranych w sali barokowej opactwa pobenedyktyńskiego, aby się zastanowili, co oni zawdzięczają papieżowi.
Mówiąc o najbardziej aktualnych aspektach jego nauczania wskazał, że Jan Paweł II często przypominał, że "do wolności wyswobodził nas Chrystus", i że wiara żywa i głęboka ma charakter wyzwalający. – Jan Paweł II budził ludzi do wolności. Myślę, że ten wymiar wiary jest podstawowym wyzwaniem dla duszpasterstwa dzisiaj: ukazywać na różne sposoby, że wiara nie zniewala, ale daje człowiekowi prawdziwą wolność – mówił prelegent. Jego zdaniem w bogatym nauczaniu Jana Pawła II aktualne zawsze pozostają także inne aspekty: jego soborowa wizja Kościoła, personalistyczna wizja osoby ludzkiej, głoszenie kultury życia, zaangażowanie w sprawy małżeństwa i rodziny, promocja misji świeckich w Kościele oraz otwartość na dialog.
O tym, że dziedzictwo Jana Pawła II jest złożone w nas, a zwłaszcza w pokoleniu ludzi, które spotkało, słuchało i uczestniczyło w spotkaniach z papieżem Polakiem, przekonywał także biskup Szymon. – Prawdziwy przekaz i wiarygodne świadectwo może wyjść jedynie od tych, którzy autentycznie są z pokolenia JPII. Ale to pokolenie starzeje się i potrzeba nam twórczego niepokoju, czy miejsce po nas w Akcji Katolickiej zajmą ludzie młodzi. Zaprośmy ich, zróbmy im miejsce – zachęcał uczestników sympozjum.
wp