Nowy numer 38/2023 Archiwum

Od króla do wieszcza

W Opinogórze natchnienie łączy się z nawróceniem. To kolejna, istotna, choć nieoczywista, zygmuntowa intuicja.

W najmłodszej z zygmuntowych parafii nie znajdziemy mocnych śladów kultu św. Zygmunta. W kościele nigdy nie było nawet obrazu świętego patrona, ale od kilku lat są jego relikwie, sprowadzone do tej podciechanowskiej parafii przez dotychczasowego proboszcza ks. kan. Jarosława Arbata.

Historia tego miejsca jest związana z ciechanowską farą i z patronatem rodu. Wnikliwym badaczem tej historii jest Wojciech Górczyk z Muzeum Romantyzmu w Opinogórze. Najpierw „powstała kaplica grobowa w kształcie rotundy. Jej budowa rozpoczęła się w 1820 r., a została ukończona w 1822 r. Biskup Adam Prażmowski wystawił akt erekcyjny dla kościoła filialnego w Opinogórze 18 października 1822 r., a trzy dni później go poświęcił. W tym samym roku Krasińscy uzyskali możność chowania swoich zmarłych w grobie familijnym przy kościele. Pierwszy pochówek miał miejsce już w październiku 1822 r. W grobowcu złożono wówczas Marię Urszulę z Radziwiłłów, żonę gen. Wincentego Krasińskiego, matkę Zygmunta. Złożenie do grobu nastąpiło po poświęceniu kościoła. W kryptach opinogórskich spoczął także Wincenty Krasiński i zgodnie z jego zamysłem, wszyscy kolejni ordynaci opinogórscy łącznie z Zygmuntem Krasińskim. Wyjątkiem jest ostatni ordynat opinogórski, hrabia Edward Krasiński, zamordowany przez Niemców w obozie koncentracyjnym w Dachau, w 1940 r.” – pisze Wojciech Górczyk.

Od początku istnienia kościół był pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP. Do dziś tytuł ten mocno odcisnął się w tradycji i pobożności, bo co roku 15 sierpnia odbywają się tu największe w regionie odpusty. A co ze św. Zygmuntem? Parafia przy kościele opinogórskim została erygowana w 1865 r. przez biskupa płockiego Wincentego Teofila Popiela. Jej patronem został św. Zygmunt. Gdy sięgamy do XIX-wiecznych archiwaliów diecezji płockiej dotyczących Opinogóry, pierwszą wzmiankę o odpuście ku czci św. Zygmunta odnajdujemy w 1842 r. Jak zanotował ówczesny dziekan ciechanowski, do kościoła w Opinogórze było przywiązanych osiem odpustów: pięć związanych ze świętami maryjnymi, zaś pozostałe na wspomnienie świętych Urszuli, Wincentego i Zygmunta. Nietrudno się domyślić, że byli to patroni najbliższej rodziny założyciela ordynacji opinogórskiej – gen. Wincentego Krasińskiego, jego żony i syna – poety.

Ale dlaczego akurat św. Zygmunt staje się głównym patronem tej parafii? Można snuć domysły, przenikając intencje fundatora pierwotnego kościoła rotundy, który potem został rozbudowany w piękną neoklasycystyczną świątynię, w latach 1874–77. Jeśli pierwotna kaplica była budowana jako grobowiec dla żony generała, a matki małego wówczas Zygmunta, to być może już wtedy w zamyśle Krasińskiego był ten święty patron przyzywany jako orędownik u Boga w wychowaniu osieroconego dziecka? Wymownym znakiem byłby więc stojący dziś w kościele pomnik nagrobny matki poety wykonany we Florencji w 1841 r. przez Luigiego Pampaloniego, a przedstawiający 12-letniego Zygmunta klęczącego przy łożu umierającej matki, która w jednej dłoni spoczywającej na piersi trzyma krzyż, a drugą kładzie na głowie syna.

Potem Zygmunt będzie miewał różne doświadczenia, rozwinie swe talenty poetyckie, ale też uczuciowo będzie się w życiu gubił, będzie się z Bogiem wadził i do Niego wracał. Jednak napisze m.in. do swego przyjaciela Konstantego Gaszyńskiego w 1838 r.: „religijne uczucia pielęgnuj i karm w sobie. Jest to klejnot, bez którego perły poezji nie umieją stać rzędem. Ufaj w Bogu naddziałów, On ciebie nie opuści”.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast