Trudno wyobrazić sobie Płock bez ekumenii i bez ekumenicznych znaków, które dają nadzieję.
Od 18 do 25 stycznia odbywała się swoista ekumeniczna pielgrzymka przez Płock – od kościoła św. Jana Chrzciciela do katedry mariawickiej. Wypełniły ją spotkania, modlitwa, dyskusja oraz zbiórka ofiar pieniężnych na pomoc Ukrainie. Zostały one przekazane Polskiej Radzie Ekumenicznej, a potem dalej na Wschód.
– Trudno wyobrazić sobie Płock bez ekumenii! Nasz dzisiejszy świat pod wieloma względami odzwierciedla wyzwania związane z podziałami, z którymi niegdyś mierzył się prorok Izajasz. Jego zdanie wybrane na hasło Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w roku 2023: „Czyńcie dobro: szukajcie sprawiedliwości” (por. Iz 1,17) uczy nas, jak mamy leczyć te różne choroby, na które cierpimy. Najpierw należy wspólnie czynić dobro, wspólnie szukać sprawiedliwości i wspólnie stawiać czoła złu oraz niesprawiedliwości naszych czasów – mówił biskup Milewski 18 stycznia w kościele św. Jana Chrzciciela.
Gośćmi tegorocznego Tygodnia Ekumenicznego były siostry brygidki z Częstochowy. – Charyzmatem naszego zgromadzenia jest modlitwa o jedność, ekumenizm duchowy. Nasze klasztory znajdują się w krajach, gdzie katolicy są mniejszością, m.in. w Skandynawii, Niemczech czy Niderlandach. Otwartość na spotkanie i dialog z innymi ludźmi otwiera nas również na Pana Boga i jego łaskę – mówiła s. Agnieszka z Częstochowy.
Uczestnicy spotkania w Wyższym Seminarium Duchownym modlili się słowami św. Brygidy Szwedzkiej, które są aktualne w każdym czasie, uczą mądrości i rozwagi w życiu: „O Jezu, Synu Boży, który stałeś cichy przed swymi sędziami, nałóż więzy na mój język, dopóki nie przemyślę, co i jak mam mówić. Wskaż mi drogę i spraw, abym była gotowa po niej kroczyć. Niebezpiecznie jest zwlekać i niebezpiecznie się spieszyć. Odpowiedz na moje błaganie i wskaż mi drogę”.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się