Wręczono nagrody w 48. ogólnopolskim konkursie poetyckim "Jesienna Chryzantema", a muzyczną gwiazdą finału była Agnieszka Bielanik-Witomska.
Organizowana w listopadzie "Jesienna Chryzantema" to konkurs chyba z najdłuższą historią wśród takich wydarzeń w Polsce. Przeznaczony dla twórców od 18. roku życia wzwyż, promuje poezję, która dotyka rzeczywistości wiary i świata duchowego w sposób niebanalny, nieoczywisty, a czasem może nawet przekorny, a z pewnością skłaniający do refleksji.
W tym roku jury wybierało najlepsze utwory poetyckie spośród przesłanych 123 zestawów wierszy, spełniających warunki regulaminu i, jak zaznaczył. zasiadający w jury Przemysław Dakowicz, krytyk literacki, poeta i eseista, podczas gali wręczenia nagród w Domu Darmstadt, można było dostrzec wyraźny postęp w poziomie prac konkursowych. Laureaci i wyróżnieni w tegorocznej "Jesiennej Chryzantemie" to w większości już dobrze uformowani twórcy, z dorobkiem poetyckim, nagradzani także w innych konkursach.
W gronie tym znaleźli się m.in. nauczyciele i pracownik samorządowy, a zwyciężczyni 1. miejsca jest z wykształcenia biologiem. Trochę szkoda, że w tej edycji konkursu w tym gronie nie znalazł się żaden poeta z Płocka i naszej części Mazowsza. Nagrodzeni autorzy to: Magdalena Cybulska z Łodzi, godło Jemiołuszka - I miejsce, Mirosław Kowalski z Mysłowic, godło Jenot - II miejsce oraz Katarzyna Justyna Zychla z Żor, godło Moneta w rybim pyszczku - III miejsce.
W gronie wyróżnionych za zestaw wierszy znalazły się natomiast: Anna Piliszewska z Wieliczki, godło Rtęć (pani Anna odebrała 1. nagrodę w ubiegłorocznej "Jesiennej Chryzantemie") i Małgorzata Borzeszkowska z Lęborka, godło Przemiany. Za pojedyncze wiersze jury przyznało wyróżnienia: Krzysztofowi Arbaszewskiemu z Wyszkowa, godło Antares za wiersz "Cicho przy tej szachownicy" oraz Dawidowi Zalewskiemu z Holandii, godło Rdest, za wiersz "Kamienie milowe".
Tradycją tego konkursu jest również nagradzanie najlepszego wiersza o Prymasie Wyszyńskim. Tym razem to wyróżnienie przypadło Tadeuszowi Knyziakowi z Warszawy, godło Jarząbek, za wiersz "Sursum corda".
Również tradycją tego wydarzenia jest turniej jednego wiersza, w którym mogą wziąć udział poeci obecni na wręczaniu nagród, a ich utwory ocenia jury złożone ze zwycięzców konkursu. Taka nagroda przyznana została Jolancie Michalskiej za wiersz, który, jak sama przyznała, podejmuje temat jej trudnej sytuacji życiowej. Utwór, który za pomocą środków poetyckich dotyka problemu opieki nad chorym członkiem rodziny, jury doceniło właśnie za aktualność tematu.
Podczas finału konkursu z kameralnym koncertem wystąpiła Agnieszka Bielanik-Witomska. Zabrzmiały m.in. piosenki z mistrzowskiego repertuaru "Kabaretu Starszych Panów", począwszy od tytułowej "Jesiennej dziewczyny" oraz piosenki do słów Agnieszki Osieckiej. Refleksyjne, wzruszające, albo zabawne i przekorne utwory, wykonywane wcześniej przez największe damy polskiej sceny muzycznej, jak Kalina Jędrusik, Edyta Geppert, Irena Santor, czy Maryla Rodowicz znalazły świeżą, znakomitą interpretację w wykonaniu pochodzącej z Płocka wokalistki, z towarzyszeniem Klaudiusza Jani przy fortepianie.
am