Nowy numer 17/2024 Archiwum

Skierkowizna. Co powiedziałby nam dziś św. Izydor?

Do parafii św. Andrzeja Boboli wprowadzono relikwie św. Izydora Oracza.

Uroczystość wprowadzenia odbyła się podczas sumy w przedostatnią niedzielę października. Eucharystię sprawował ks. proboszcz Sławomir Wądołek. W kazaniu przybliżył postać św. Izydora Oracza, który jest patronem kościoła parafialnego w Skierkowiźnie.

- Zastanówmy się, jakie mogłoby być jego przesłanie na współczesne czasy - zachęcał ks. Sławomir. - Przede wszystkim Izydor przypomina nam, że zwykłe codzienne życie (rodzina, dom, praca na polu, opiekowanie się zwierzętami, uczynki miłosierdzia) jest drogą wiodącą do świętości. Nie musimy szukać nadzwyczajnych znaków ani cudów - mówił.

Ks. proboszcz nawiązał do legendy, wg której, kiedy św. Izydor modlił się, pole orał za niego anioł. - Każdy chciałby, aby czasem anioł pomógł mu w pracy, ale tu chodzi o coś innego - wyjaśniał ks. Sławomir. - Sensem tego podania jest to, że wiara i obowiązki szły u Izydora w parze - nie zaniedbywał jednego na rzecz drugiego. Człowiek ma tendencję do popadania w skrajności. Są takie osoby, które tak zawzięcie pracują, że w ogóle nie mają czasu przyjść na Mszę św., pomodlić się, poczytać Pismo Święte. Tak jakby samą pracą chcieli się zbawić. Ale także są osoby, które tak modlą się pilnie, tak pokutują, że wszystko wokół leży odłogiem. Żadna skrajność nie jest cnotą! Św. Izydor, nasz patron, mógłby powiedzieć dziś każdemu z nas: "Jeśli masz uporządkowane życie duchowe, to również twoje ziemskie sprawy ułożą się dobrze. Jeśli solidnie pracujesz i nie zapominasz o Panu Bogu, On będzie ci dopomagał" - przekonywał ks. Wądołek.

Wśród uczestniczących we Mszy św. parafian byli żołnierze z przasnyskiej jednostki wojskowej, leśnicy, strażacy, delegacje ze szkół podstawowych w Romanach-Seborach i Ulatowie-Adamach z dyrektorami.

Jak wyjaśnia ks. proboszcz, parafia w Skierkowiźnie posiada już od pewnego czasu relikwie swego patrona, św. Andrzeja Boboli, a teraz, dzięki pragnącemu zachować anonimowość darczyńcy, udało się otrzymać relikwie św. Izydora Oracza - patrona kościoła parafialnego. Co ciekawe, wspomnienia tych dwóch świętych sąsiadują ze sobą w kalendarzu liturgicznym, bo obchodzimy je 15 i 16 maja. -Dołączyliśmy do grona zaledwie kilku parafii w Polsce, które posiadają relikwie św. Izydora - cieszy się ks. Sławomir. Znajdują się one w kościołach w Topólczy, w diecezji zamojsko-lubaczowskiej, w Górznie w diecezji toruńskiej, w Borzykowej w archidiecezji częstochowskiej i w Białymstoku. Ks. Wądołek cieszy się z wprowadzenia relikwii świętego, który jest patronem rolników, także dlatego, bo jego wiejska parafia to teren rolniczy.

- Niech jego wstawiennictwo dopomaga nam w codziennym życiu. Niech błogosławi wszystkim rolnikom, leśnikom, ogrodnikom, hodowcom zwierząt i tym, którzy polecają się Jego opiece - dodaje ks. Sławomir.


Św. Izydor żył na przełomie XI i XII wieku w Hiszpanii. Pochodził z ubogiej, ale bardzo religijnej rodziny. Bieda zmusiła Izydora do pracy w charakterze parobka u zamożnego sąsiada. Zasłynął z pobożności, z ducha pokuty i z uczynków miłosierdzia. Choć sam ubogi, chętnie dzielił się z uboższymi od siebie. Beatyfikował go papież Paweł V w roku 1619, a trzy lata później papież Grzegorz XV ogłosił świętym. Św. Izydor Oracz znany jest jako patron rolników, osób ciężko pracujących, opiekuje się zwierzętami gospodarskimi, a także wspomaga podczas susz. W ikonografii przedstawiany jest jako chłop modlący się pod krzyżem, a za nim w tle anioły orzą pole.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy