"Wojna na Ukrainie to sprawdzian dla naszego chrześcijaństwa i człowieczeństwa" - napisali członkowie Młodzieżowej Rady Duszpasterskiej do swych rówieśników.
Apel wydany w sobotę 26 lutego, po spotkaniu z biskupem płockim Piotrem Liberą, jest wezwaniem do konkretnego zaangażowania: modlitwy, jałmużny i wolontariatu. Ten trzeci aspekt jest szczególnie ważny w czasie powszechnej mobilizacji i akcji pomocowych dla Ukrainy. Przypomnijmy, że ten komunikat i apel ukazuje się w przededniu Wielkiego Postu i potężnego kryzysu na wschodzie Europy.
"Okażmy wsparcie naszym sąsiadom i zaangażujmy się tak, jak pozwalają siły i możliwości. Nie bądźmy obojętni i nie ograniczajmy się tylko do oglądania kolejnych relacji" – napisali członkowie rady.
Publikujemy pełną treść apelu:
Drodzy Młodzi,
od dwóch dni naród ukraiński toczy bohaterską walkę o swoją niepodległość i przyszłość. Zmaga się z brutalnym i niesprowokowanym atakiem. Rosyjskie pociski niszczą domy, szkoły i przedszkola. Wśród walczących i poszkodowanych są nasi rówieśnicy. Tysiące ukraińskich uchodźców przekracza granice kraju szukając w naszej ojczyźnie pomocy i ratunku. Nasze pokolenie po raz pierwszy jest świadkiem wojny.
Drodzy Młodzi,
ten czas to sprawdzian dla naszego chrześcijaństwa i człowieczeństwa. Okażmy wsparcie naszym sąsiadom i zaangażujmy się tak, jak pozwalają siły i możliwości. Nie bądźmy obojętni i nie ograniczajmy się tylko do oglądania kolejnych relacji. Modlitwa, jałmużna, wolontariat niech będą naszą odpowiedzią na cierpienie słowiańskich rówieśników oraz okrucieństwo agresorów.