Gostynin. Z książką zaprzyjaźnieni

Ostatnio Szymuś i Basia, a wcześniej kilkunastu innych przedszkolaków odebrało swoje pierwsze czytanki w miejskiej bibliotece w Gostyninie, która zaprasza maluchy z rodzicami, by powalczyły o dyplom "superczytelnika".

Już w październiku ubiegłego roku w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Jakuba z Gostynina rozpoczął się projekt Instytutu Książki "Mała Książka Wielki Człowiek", skierowany do dzieci z roczników 2014-2017. Jego ideą jest zachęcanie do czytelnictwa dzieci już w wieku przedszkolnym, oczywiście z pomocą i wsparciem rodziców. Jesienią do przedszkoli gostynińskich trafiły plakaty, a do tego ulotki przygotowane przez pracowników biblioteki.

- Początek akcji był obiecujący, a październik był dość dobrym miesiącem, gdy zgłosiła się spora grupa dzieci z rodzicami. Listopad też się dobrze zaczął, niestety potem, tak jak inne placówki, zostaliśmy zamknięci. Dlatego serdecznie zachęcamy rodziców przedszkolaków od 3. do 6. roku życia, by przychodzili do nas ze swoimi pociechami, na które czekają darmowe wyprawki czytelnicze. Dzieci otrzymują u nas "Pierwsze czytanki dla...", czyli zbiór tekstów wybitnych polskich poetów i pisarzy dziecięcych, zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Otrzymują też kartę małego czytelnika i za każdą kolejną wizytę w bibliotece, zakończoną wypożyczeniem minimum jednej książki z księgozbioru dziecięcego, dostają naklejkę. Po zebraniu dziesięciu naklejek mały czytelnik zostaje uhonorowany imiennym dyplomem. Otrzymuje też drobny upominek w postaci kostki do gry, dostosowanej do tych pierwszych czytanek. Dzięki wspólnej grze z rodzicami dziecko uczy się opowiadać przeczytaną książeczkę - wyjaśnia Grażyna Stępka, kierownik filii nr 1 biblioteki.

Na maluchy ze wspomnianych roczników czeka więc na dobry początek przygody książkowej w sumie 340 darmowych "wyprawek" czytelniczych, które trafiły do agend gostynińskiej biblioteki - filii nr 1 (ul. Płocka 2a) i biblioteki dla dzieci i młodzieży (ul. 18 Stycznia 2). Wystarczy, aby rodzic zgłosił się z dzieckiem do jednej z tych placówek. - Bardzo zależy nam na tym, aby rodzice przychodzili z dziećmi po te wyprawki. Jest to bowiem okazja, by pokazać dziecku, czym jest biblioteka, by oswoiło się ono z tym miejscem. My staramy się zachęcić, stworzyć domową atmosferę, a dziecko może zobaczyć, wziąć do ręki te wszystkie książeczki, które są obecnie tak kolorowe i pięknie ilustrowane - dodaje G. Stępka.

Pracownicy biblioteki, ale przecież nie tylko oni, nie mają wątpliwości - to się opłaca. - To bardzo dobry moment, by zachęcać dzieci do czytania. Jak słyszymy w wypowiedziach psychologów, właściwie każdy czas jest dobry, by dziecku czytać, nawet ten, gdy dziecko jest jeszcze w łonie mamy. Oczywiście, na wczesnym, przedszkolnym etapie dziecko głównie ogląda ilustracje, a czyta rodzic. Ale to przecież dodatkowo buduje więź międzypokoleniową - mówi kierownik filii.

Na fanpage’u biblioteki w Gostyninie można zobaczyć zdjęcia z akcji i uśmiechnięte twarze tych małych czytelników, którzy wraz z rodzicami wyrazili zgodę na sfotografowanie. Można też przeczytać entuzjastyczne komentarze, że taka akcja to fantastyczny pomysł. Wystarczy więc zgłosić się z dzieckiem, jeśli jest w danym przedziale wiekowym, do biblioteki, która działając w reżimie sanitarnym, stara się zagwarantować bezpieczną wizytę małych czytelnikom i ich rodzicom. Projekt trwa do wyczerpania zapasów.

Biblioteka w Gostyninie znalazła się w gronie 6 tys. placówek bibliotecznych z oddziałami dziecięcymi w całej Polsce, zakwalifikowanych do tego projektu Instytutu Książki.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

am