Uroczystość rozpoczęła się od wprowadzenie sztandarów myśliwskich i strażackich i przy grze sygnalistów. Po odsłonięciu obrazu św. Huberta rozpoczęły się myśliwskie wypominki i Msza św., której przewodniczył ks. Marek Dyga, proboszcz parafii Szwelice k. Makowa Mazowieckiego.

W czasie liturgii słowa ks. kan. dr Piotr Siołkowski z Czernikowa k. Torunia i kapelan Koła Łowieckiego "Łabędź" w Bieżuniu, przypomniał "dekalog łowiecki", pochodzący z 1914 roku, i opublikowany w ukazującej się wówczas "Gazecie Leśnej i Myśliwskiej":

I. Nie będziesz miał innych namiętności, prócz myślistwa.
II. Nie wstydź się pudeł, nie zapewniaj, że zwierz trafiony, jeśli wiesz dobrze, że tak nie jest.
III. Nie poluj w niedziele i święta.
IV. Szanuj i słuchaj wytrawnych myśliwych.
V. Nie zabijaj, dla zabijania, jeno poluj; dobijaj zbarczoną zwierzynę; nie kalecz gwary myśliwskiej.
VI. Nie strzelaj do zwierzyny wychodzącej na sąsiada.
VII. Nie przyswajaj sobie cudzych trofeów.
VIII. Nie wytykaj kolegom ich pudeł.
IX. Nie zazdrość drugim lepszej broni.
X. Nie bądź w złym humorze, jeśli nie jesteś królem polowania; nie pożądaj stanowiska swego sąsiada; ani psa jego, ani jego przyborów myśliwskich, ani żadnej rzeczy która jego jest.

- Przypominamy sobie te podstawowe prawdy i zasady etyczne, które powinny obowiązywać każdego myśliwego. Przez myśliwskie ślubowanie przy ołtarzu św. Huberta odnawiamy dziś naszą myśliwską pasję: nie tylko do polowania, ale do naszych spotkań na łonie przyrody, wspólnej pracy i inicjatyw oraz zaangażowania społecznego. Pomóżmy młodym w odkrywaniu i podtrzymywaniu ich dobrych pasji, bo często wydają się znużeni i zrezygnowani. Pamiętajmy też, że to Bóg jest dawcą przyrody ojczystej i to On dał nam taką pasję. Wielu, niestety, o tym zapomina – mówił w czasie Mszy św. ks. Piotr Siołkowski.

W czasie uroczystości zostały wręczone odznaczenia myśliwskie, zaś na cmentarzu parafialnym modlono się za ojczyznę oraz za zmarłych myśliwych, leśników i żołnierzy.

Myśliwi i leśnicy spotykają się w Malużynie od 1990 roku. Od kilkunastu lat obchody te mają charakter diecezjalny, a ich organizatorem jest ks. kan. Krzysztof Kozłowski, diecezjalny duszpasterz myśliwych. – Spotykamy się przy ołtarzu św. Huberta i przy mogiłach żołnierzy poległych w obronie ojczyzny, którzy spoczywają na cmentarzu w Malużynie, bo chcemy łączyć naszą pasję do myślistwa i przyrody z umocnieniem naszej wiary i miłością do ojczyzny – wyjaśnia ks. Kozłowski.