- Tak słuchajcie, aby dać wewnętrzną odpowiedź i oddać chwałę Bogu - usłyszeli zebrani w kościele poaugustiańskim w Ciechanowie w drugim dniu Festiwalu Muzyki Sakralnej.
Piękno dźwięków to jedna z dróg do Boga. Mijały wieki, a te melodie były zawsze miłe dla ucha i poruszały serce - powiedział dr Marcin Abijski o muzyce chrześcijańskiego Wschodu w drugim dniu Festiwalu Muzyki Sakralnej w Ciechanowie.
Dyrygent chóru przypomniał, że śpiew kościelny, zwłaszcza wschodni, ma swe korzenie w kulturze antycznej i żydowskiej. Najważniejsze dla śpiewu było słowo. To dla niego układano melodię, a nie odwrotnie. - Ten śpiew przetrwał wieki! Choć czasami wydaje się niezrozumiały i monotonny, to wzywa do skupienia, niesie pokój. Ma również charakter ascetyczny, bo nie wystarczy w nim być słuchaczem, potrzeba wewnętrznej odpowiedzi - akcentował dr Abijski.
Dyrygent Męskiego Chóru Kameralnego im. Bogdana Onisimowicza jest muzykologiem i kantorem zajmującym się badaniem koneksji między muzyką bizantyjską, a staroruską monodią, zwłaszcza w aspekcie praktyki liturgicznej. 10 lat temu założył Męski Chór Kameralny, z którym pracuje nad odtworzeniem tradycji muzycznych monasteru w Supraślu i innych dawnych form śpiewu liturgicznego. Jako ekspert jest on zapraszany regularnie na świętą górę Athos, gdzie prowadzi zajęcia ze śpiewu bizantyjskiego
Uczestnicy koncertu wysłuchali 14 utworów z tradycji muzycznej Kościoła prawosławnego, m.in. hymnu do Ducha Świętego, starochrześcijańskiego hymnu wieczornego "Światłości cicha", pieśni Cherubinów, czy hymnu do Matki Bożej "Zaiste godnym jest". Niektóre utwory zaczerpnięto z bogatej tradycji muzycznej monastyru w Supraślu, w których wykonywaniu specjalizuje się zespół Marcina Abijskiego. On również profesjonalnym komentarzem na temat muzyki liturgicznej Wschodu prowadził koncert.
Tak pomyślano tematykę tegorocznego festiwalu w Ciechanowie, aby wybrzmiał na nim śpiew liturgii wschodniej i zachodniej, zwłaszcza z pierwszego tysiąclecia. Różne wątki muzyczne połączyła św. Tekla, dziewica i męczennica, która jest czczona w obu Kościołach.
Festiwal odbywał się pod honorowym patronatem biskupa płockiego. Patronem medialnym wydarzenia był "Gość Niedzielny" i Katolicka Agencja Informacyjna.