Jest taka brama w Pułtusku, w której historia staje się żywa... dzięki pewnej rodzinie.
Jaś i Małgosia Pastewka oraz Olga Grzywacz przygotowali wystawę w bramie kamienicy przy ul. Kościuszki 39.
Wygląda to jak małe muzeum powstania warszawskiego. Duży wkład pracy mieli rodzice, ale to dzieci były pomysłodawcami całego projektu.
Wystawę odwiedziły dzieci z Niepublicznego Przedszkola "Urwis" i maluchy z miejskiego żłobka. Dla nich przygotowano różne atrakcje, m.in. możliwość przebrania się za powstańca czy obejrzenia samochodów z epoki. Dzieci otrzymały na pamiątkę biało-czerwone balony.
To już nie pierwsza inicjatywa państwa Pastewka zbudowania w bramie instalacji historycznej na ważne narodowe rocznice i święta.
Henryk Mazurek