Czy można „spróbować” seminarium? Okazuje się, że tak. Ale po próbie czas na decyzję.
Nasi księża dobrze znają ten płocki adres i gmachy, które się pod nim znajdują. To Wyższe Seminarium Duchowne. Teraz to miejsce poznali od środka chłopcy, którzy zdecydowali się w nim spędzić 24 godziny w rytmie kleryckiego dnia. – Czułem od dawna taki głos, ale bałem się. Wydawało mi się, że seminarium to sztywne, surowe miejsce, a teraz zrozumiałem, że tu po prostu się żyje! Zobaczyliśmy, że klerycy są do nas podobni, a my do nich – powiedzieli na zakończenie spotkania młodzi, którzy wzięli udział w pierwszym takim spotkaniu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Włodzimierz Piętka