- Chcemy ocalić w nas młodość, bo młodość to nie tylko kwestia wieku, ale sprawa serca i ducha - przekonywał w Przasnyszu, w czasie diecezjalnej pielgrzymki młodzieży do sanktuarium św. Stanisława Kostki bp Piotr Libera.
Patrz i dotykaj z wiarą, a Pan da ci łaskę, że Go odnajdziesz – "Boga, który rozwesela młodość twoją".
Kiedy patrzę na naszego św. Stanisława Kostkę na obrazach, w naszych kościołach, to zauważam jeden wymowny szczegół. On tak naprawdę nigdy nie jest sam. Stanisław zawsze trzyma się Maryi, trzyma się Jezusa. Bo naprawdę wziął do serca dzisiejszą Ewangelię, aby nie zgubić Chrystusa. Taki jest człowiek i jego natura, że musi się czegoś lub kogoś uchwycić. I to go jakoś określa, identyfikuje – kim jest. A więc powiedz, drogi młody przyjacielu, kogo się trzymasz w życiu, dla kogo masz czas, komu przyznajesz rację?
Popatrzcie i zechciejcie zrozumieć, jak wyjątkowa i niepowtarzalna jest ta chwila, gdy gościmy wśród nas Krzyż i Ikonę Światowych Dni Młodzieży. Spójrzcie na te dwa symbole z wiarą! One mówią o naszej tożsamości: skąd się wzięliśmy i dokąd idziemy. One mówią o naszych wyborach i kruchej ludzkiej woli, o wielkich marzeniach, o trudzie drogi, nadziejach i rozczarowaniach. Czegokolwiek byście szukali, znajdziecie to w tym Krzyżu, a Maryja was umocni.
Proszę, uczyńcie dziś ten krok wiary: zawieście na tym Krzyżu troski waszego serca, tajemnice waszej duszy, skryte pragnienia i nadzieje wasze. On was poprowadzi do wyższych rzeczy, bo dla nich jesteście przecież stworzeni.
ao, jad, red