Tak jak w całej Polsce, największą liczbę głosów zebrali: Andrzej Duda, Bronisław Komorowski i Paweł Kukiz. Jak wygląda powyborcza panorama w naszym regionie, w świetle oficjalnych danych Państwowej Komisji Wyborczej?
Niemal do remisu doszło w Serocku: tam Bronisław Komorowski zdobył 33,75 proc. oddanych głosów, a Andrzej Duda 33,21 proc.
Najwyższą frekwencję na północnym i zachodnim Mazowszu odnotowano w: gminie Słupno k. Płocka (52,83 proc.), w mieście Płocku (51,16 proc.), w gminie Obryte (50,11 proc.), w gminie Pomiechówek (49,88 proc.), w gminie Stara Biała k. Płocka (49,30 proc.), w Przasnyszu (49,29 proc.), w gminie Serock (49,09 proc.), w gminie Winnica (48,03 proc.), w Ciechanowie, Mławie i Pułtusku (47 proc.), w Zatorach (46,63 proc.), w Gąbinie (45,36 proc.), w gminie Łąck (45,08 proc.), w gminie Karniewo (45,02 proc.).
Warto zauważyć, że w powiecie gostynińskim odnotowano stosunkowo dużą liczę oddanych głosów nieważnych - było ich 148.
Na ziemi dobrzyńskiej, jedynie w gminie Skrwilno ponad 51 proc. głosów uzyskał Andrzej Duda.
W Golubiu-Dobrzyniu na Bronisława Komorowskiego zagłosowało 36,67 proc. wyborców, zaś na Andrzeja Dudę 32,93 proc. Poza miastem, w powiecie golubsko-dobrzyńskim, w gminach: Radomin, Zbójno i Golub-Dobrzyń w pierwszej turze największą liczbę głosów otrzymał Andrzej Duda.
W mieście i gminie Skępe doszło niemal do remisu: przy niemal 40-procentowej frekwencji Andrzej Duda otrzymał 36.03 proc., a Bronisław Komorowski 35,45 proc.
Na ziemi dobrzyńskiej najwyższą frekwencję odnotowano w miastach: w Rypinie (44,07 proc.), w Golubiu-Dobrzyniu (43,13 proc.).
ks. Włodzimierz Piętka