Już się przyzwyczailiśmy do codziennych informacji medialnych o coraz trudniejszej sytuacji na wschodzie Ukrainy, w Donbasie. Tam ludzie do siebie strzelają, gdzie indziej podejmowane są próby dyplomatycznych negocjacji. Tymczasem wojna trwa…

Ale choć u nas nie słychać jej odgłosów, to jednak przypominając sobie w tym jubileuszowym roku 940-lecia naszej diecezji jej historię odkrywamy, ile nas łączy ze Wschodem, z kresami: iluż biskupów z Płocka wędrowało do Mohylewa, do Żytomierza, do Łucka. Zwłaszcza to ostatnie miasto jest związane z postacią bp. Adolfa Piotra Szelążka. 9 lutego minęło 65 lat od jego śmierci. Był rektorem seminarium duchownego, a od 1918 do 1925 roku biskupem pomocniczym w Płocku, potem został biskupem łuckim. Dziś jest kandydatem na ołtarze.

Piszemy o nim, o jego losach na naszej stronie. Bo potrzeba mimo wszystko nadziei, by tak, jak w jego trudnym i naznaczonym krzyżem życiu, wypełniła się wola Boża, tak i dziś wypełniła się ona przez ustanie wojny, dialog i porozumienie, choćby po ludzku było to trudne i odległe.