W czasie Mszy św. bp Piotr Libera przekazał zaproszenie na 43. synod diecezji płockiej przedstawicielom siostrzanych Kościołów, bo jak sam podkreślił: - bez waszej obecności, bracia i siostry mariawici, prawosławni i ewangelicy, nasz synod nie będzie on ani pełny, ani udany.

Biskup płocki wygłosił homilię, w której zachęcał, by wszyscy chrześcijanie razem z Maryją, która śpiewa Bogu pieśń uwielbienia, dziękowali, bo: - On wciąż przynagla, abyśmy nie kłócili się i nie wyłączali wzajemnie ze sfery Jego życzliwości; bo dzięki Bożej łasce zaczęliśmy rozbierać mury, które nas nawzajem oddzielają; bo w Jego Duchu coraz lepiej wiemy, w czym się różnimy i chcemy o tym spokojnie rozmawiać, bez fałszywego irenizmu i bez tuszowania kłamstwa; bo wpatrzeni w Ewangelię tego zła staramy się nie wyolbrzymiać u współbraci, ale dostrzegać je najpierw u siebie; bo wspólnie możemy stawiać opór wszelkim przejawom antykultury śmierci i wulgaryzmu, wspólnie dawać miejsce Jezusowi Chrystusowi w sekularyzującym się świecie, wspólnie bronić życia, wspólnie pamiętać o prześladowanych braciach i siostrach w świecie i ich wspomagać; bo gdy mówimy o tych prześladowanych wyznawcach Chrystusa w Indiach, w Egipcie, w Nigerii, w Sudanie czy Pakistanie, to nie mówimy: metodyści, ewangelicy, anglikanie, prawosławni, katolicy, ale właśnie tak: „wyznawcy Chrystusa” – mówił bp Libera.

Biskup naczelny Kościoła Starokatolickiego Mariawitów złożył kondolencje biskupowi płockiemu z racji śmierci prymasa seniora Józefa kard. Glempa. – O służąc swojemu Kościołowi, pracował dla dialogu i jedności – zaznaczył bp Jaworski. Wspomniał również zasłużonego dla kontaktów katolicko-mariawickich zmarłego bp. Tymoteusza Kowalskiego oraz ojca założycielki Mariawityzmu, Jakuba Kozłowskiego, powstańca styczniowego, który zginął 3 lutego 1863 r. w bitwie pod Węgrowem.

– Spotykamy się na modlitwie, aby wzrosła w nas temperatura miłowania drugiego człowieka. Tylko duch solidarności, Ewangelii i Jezusa Chrystusa uratuje nas wobec współczesnych ataków ma wiarę, życie i jedność – podkreślał bp Ludwik Jabłoński.