Ustalając miejsce emigracji wielu mieszkańców tego miasta, można przekartkować cały atlas. – Oni są częścią naszej wspólnoty, dlatego chcemy się za nich modlić w święto jej patrona – podkreśla proboszcz parafii św. Marcina.
Już po jednym dniu od ogłoszenia w kościele, że zbierane są intencje, uskładało się kilkanaście karteczek z imionami, nazwiskami i nazwami krajów. Przynieśli je do parafii bliscy emigrantów z Gostynina.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
Agnieszka Małecka