73 lata temu Ciechanów słyszał odgłosy walczącej Warszawy i widział na horyzoncie krwawą łunę płonącej stolicy. I wciąż pamięta!
Po raz trzeci z inicjatywy "Narodowego Ciechanowa" wyruszył z centrum miasta Marsz Powstania Warszawskiego. Jego uczestnicy udali się przed pamiątkową tablicę, na której wypisano imiona ciechanowian poległych w walkach o stolicę, od sierpnia do października 1944 roku. W godzinie "W", w obecności przedstawicieli władz samorządowych miasta i powiatu, kombatantów, służb mundurowych, pocztów sztandarowych i harcerzy, rozległ się dźwięk syren i zapłonęły 73 race, przypominające o rocznicy powstania.
- Naszym obowiązkiem jest nie tylko pamiętać o wydarzeniach i bohaterach sierpnia 1944 r., co wyrażają nasza obecność i składane kwiaty, ale również przekazywać młodemu pokoleniu sens tamtych 63 heroicznych dni naszej stolicy, aby je rozumiały i ich broniły jak swoje - mówiła Anna Żebrowska, II wiceprezydent Ciechanowa.
Ostatnim punktem obchodów była wieczorna Msza św. w parafii św. Piotra Apostoła.