Inicjatywa referendum powstała w roku 2012 kiedy to zawiązała się grupa inicjatywna organizatorów referendum która działa do dnia dzisiejszego. Powstała w wyniku patologicznych incydentów jakich dopuszczała się płocka straż miejska, polegająca w szczególności na porwaniu, wywiezieniu, zastraszaniu nieletniego mieszkańca Płocka, który pomagał w sprzątaniu po miejskiej imprezie organizowanej przez Radę Osiedla Góry. Nie wdając się w szczegóły patologicznych interwencji strażników miejskich wspomnę chociażby przewożenie osób (mieszkańców naszego miasta) w bagażnikach służbowych samochodów straży miejskiej, zmuszanie do odśnieżania ulic miejskich, zabieranie mienia mieszkańców (na giełdach, targowiskach i nie tylko) na co organizatorzy posiadają konkretne i liczne dowody. Próba interwencji u komendanta, prezydenta, lub radnych nie przyniosła przez ostatni rok żadnych rezultatów, do dnia dzisiejszego nie została załatwiona skarga na działanie straży przez prezydenta miasta złożona rok temu. W naszej akcji nie chodzi o istnienie medialne, lecz o tępienie patologii. Pani Głowacka pięknie wypowiada się do gazety, ale jednocześnie sama lamie prawo wjeżdżając swoim prywatnym samochodem na środek Starego Rynku nie zważając na znaki drogowe. Jedyny argument jaki pojawia się w obronie straży to brak innego podmiotu który mógłby pełnić jej obowiązki. Na zakończenie dodam ze nasza strażą interesuje się już ministerstwo spraw wewnętrznych, komenda wojewódzka policji, komenda główna policji, urząd wojewody, i wiele innych osób w związku z patologiami na które pozwala komendant tej jednostki. Proszę o zwrócenie uwagi na drugie dno jakie w tej sprawie występuje. Nie jest bowiem zamysłem organizatorów rozwiązywania czegoś co jest potrzebne, ale tego co szkodzi naszym mieszkańcom.