Takie było marzenie ciężko chorego proboszcza ks. Andrzeja Smolenia, aby boczna kaplica dedykowana św. Józefowi została ozdobiona witrażami przedstawiającymi życie oblubieńca Maryi – od zaślubin z Nią do jego śmierci. Biskup poświęcił witraże w Wielkanoc, spotkał się też z ich fundatorami. Na uroczystości był obecny osłabiony, ale bardzo szczęśliwy ksiądz proboszcz.

– W Wielkanoc dziękujmy za ludzi, którzy pokazali nam Jezusa, którzy przynieśli nas do chrztu, uczyli nas modlitwy i życia Ewangelią. To nasi rodzice i chrzestni, księża i katecheci. Dziękujmy za tych wszystkich, którzy powiedzieli nam, że Bóg kocha ten świat, skoro Syna swego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Takie jest również nasze zadanie, aby pokazywać Boga innym ludziom, podobnie jak św. Józef uczył tego małego Jezusa. Gdy patrzą na nas ludzie nieznający chrześcijaństwa, dziwią się przynajmniej trzem faktom: że Bogiem nazywamy syna stolarza z Nazaretu, że pierwszym świętym był łotr z krzyża, i że pierwszym ochrzczonym był dowódca okupacyjnego wojska – setnik Korneliusz z Cezarei. Dlatego nigdy nie rezygnujmy z tej misji, aby pokazywać swym życiem Boga żywego i prawdziwego – podkreślał biskup w homilii.