Mławskie Centrum to drugi dom dla 22 osób z niepełnosprawnościami: znajdują tu opiekę, rehabilitację, wsparcie i mogą rozwijać swoje talenty. Jest tu także prowadzona opieka wytchnieniowa − pensjonariusze placówki mogą w niej przebywać przez całą dobę w czasie pobytu rodziny czy opiekuna w szpitalu lub sanatorium. − Jest to drugi dom, odskocznia od szpitala, gdy jestem chora, bo nieraz długo choruję. Tutaj można mieć rehabilitację i cieszyć się trochę życiem, mieć kontakt z ludźmi – mówi pani Danuta, która do centrum trafiła zaraz na początku, gdy powstało prawie dwa lata temu. Pan Szczepan 14 lat temu przeszedł dwie operacje czaszki. − To jest dla mnie odskocznia, nie muszę sam siedzieć w domu, bo tu jest rehabilitacja, zajęcia plastyczne, a nawet kulinarne – powiedział.

Uroczystości nadania imienia rozpoczęła Msza św. w kościele pw. Ducha Świętego w parafii Matki Bożej Królowej Polski. Odsłoniętą tablicę z imieniem patrona ks. Stanisława Jurczuka oraz samochód do przewozu uczestników zajęć i pensjonariuszy, które są pod opieką Środowiskowego Domu Samopomocy, Powiatowego Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego oraz Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Mławie, poświęcił ks. prał. dr Kazimierz Ziółkowski, proboszcz parafii przy ul. Mariackiej w Mławie.