Płock. Piękny gest solidarności

wp

publikacja 02.12.2023 23:19

Po raz piąty w Płocku zorganizowano akcję "Świąteczna paczka Rodakom na Wileńszczyźnie".

Adam Modliborski - koordynator akcji, z córką Marysią przy noszeniu paczek dla rodaków ze Wschodu. Adam Modliborski - koordynator akcji, z córką Marysią przy noszeniu paczek dla rodaków ze Wschodu.
ks. Włodzimierz Piętka

Płocka Fundacja "Cokolwiek uczyniliście", we współpracy ze Stowarzyszeniem Rodzin Katolickich Diecezji Płockiej i kurialnym Wydziałem ds. Rodzin, zawiozła na Litwę 250 paczek. Znajdowały się w nich produkty żywnościowe i słodycze. Wolontariusze dotarli 1 grudnia na Wileńszczyznę, gdzie wraz z Tadeuszem Romanowskim – prezesem Wspólnoty Miłosierdzia Bożego w Solecznikach, przekazali dary naszym rodakom.

– W tej inicjatywie chodzi nie tylko o akcję pomocową, ale przede wszystkim o spotkanie z naszymi rodakami – zwraca uwagę Adam Modliborski, który jest jej koordynatorem. – Od lat współpracujemy ze Wspólnotą Miłosierdzia Bożego w Solecznikach na Litwie. Tam na miejscu spotykamy dzieci i młodzież w szkołach, a w domu kultury spotykamy się z kilkusetosobową grupą naszych rodaków. Urzeka nas ich serdeczność, gościnność, mimo biedy, która niektórych tam dotyka. Z Płocka pojechało w tym roku do Solecznik 15 wolontariuszy, ale z roku na rok liczba ta rośnie, bo kto raz pojechał z nami na Kresy, zostawia tam zawsze trochę swojego serca – opowiada A. Modliborski.

Wartość jednej paczki to 100 zł. Pomoc została zorganizowana dzięki wsparciu Fundacji Enea, Fundacji Energa Grupa Orlen i Centrum Edukacji Grupa Orlen. W organizację akcji włącza się od lat poseł Maciej Małecki. – Piękny gest solidarności okazali uczniowie ze Szkół Katolickich w Płocku, którzy przygotowali kilkadziesiąt świątecznych kartek z życzeniami z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Dołączyliśmy je do tych paczek – mówi dr Witold Wybult, prezes SRKDP.

Dary trafiły do polskiej szkoły w Solecznikach i do osób prywatnych. – Przy wzrastającym poziomie dobrobytu na Litwie, nie brakuje osób potrzebujących, także wśród naszych rodaków. Widać to zwłaszcza na pograniczu z Białorusią. Spotkaliśmy tam osoby, których twarze utkwiły nam w pamięci, a ich proste życie poruszyło nasze serca. Dlatego nie możemy tam nie wracać – mówi Adam Modliborski.

W sobotę wolontariusze z Płocka spotkali się w Domu Kultury w Solecznikach z polskimi rodzinami, byli także na grobach polskich patriotów. Po odwiedzeniu Wilna i Ostrej Bramy, a także cmentarza na Rossie, wrócą do Płocka.