Bilans roku 2022. Część I

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 29.12.2022 13:56

Przypominamy najważniejsze wydarzenia mijającego roku w Kościele płockim i naszym regionie. Co się wydarzyło od stycznia do kwietnia?

Dzień ponownej agresji Rosji na Ukrainę stał się cezurą czasową tego mijającego roku i punktem odniesienia dla wielu wydarzeń ostatnich miesięcy. Czym żył Kościół płocki i nasz region w mijającym roku?

Styczeń. Smutny wyrok

Bilans roku 2022. Część I   Płock, 22.01.2022. Widok na sądy, dom biskupi i katedrę na Wzgórzu Tumskim. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Sąd Okręgowy w Płocku podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji, wydany w marcu 2021 r., uniewinniający trzy aktywistki LGBT, oskarżone o obrazę uczuć religijnych.
Sąd uznał też, że obok prawa dotyczącego ochrony uczuć religijnych, każdy ma też prawo manifestowania swoich poglądów. Ponadto symbole religijne, takie jak obraz Matki Bożej, nie są ograniczone jedynie do przestrzeni sakralnej i można je umieszczać w różnych miejscach.

- Sąd odwoławczy w pełni akceptuje argumenty Sądu Rejonowego, dotyczące kwestii znieważenia przedmiotu czci religijnej i obrażanie uczuć religijnych innych osób - uznał sędzia. - Oskarżone ani nie chciały, ani nie godziły się na obrażanie uczuć religijnych. Nie wyrażały pogardy dla przedmiotu czci religijnej. Obraz z przerobionym wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej w żaden sposób nie jest wulgarny i poniżający. Oskarżyciele posiłkowi nie wskazują, by sam ten obraz wyrażał znieważanie, lecz dopatrują się w nim odwołania do osób LGBT. Tych zaś działań Kościół Katolicki w Polsce nie akceptuje. Przeciwko temu oskarżone protestowały i w tych działaniach Kościoła dopatrywały się dyskryminacji tego środowiska - stwierdził sędzia.

Wyrok jest prawomocny. Oskarżyciele mogą jeszcze zwrócić się o jego kasację do Sądu Najwyższego.

Po ogłoszeniu wyroku sprawę skomentował bp Piotr Libera. - Jest to dla mnie niezrozumiałe. W moim odczuciu oznacza przyzwolenie na profanację symboli religijnych i ranienie uczuć ludzi wierzących. Na takie czyny nigdy nie może być zgody. To wymaga od nas modlitwy wynagradzającej Matce Jezusa i naszej Matce - powiedział bp P. Libera Katolickiej Agencji Informacyjnej.

Luty. Dni eucharystyczne w diecezji

Bilans roku 2022. Część I   Płock, 2.05.2022. Nieszpory ku czci św. Zygmunta i zakończenie procesu synodalnego w diecezji płockiej. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Kolejno we wszystkich parafiach i wspólnotach zakonnych w diecezji płockiej od 1 lutego są organizowane w sposób ciągły dni eucharystyczne. "Są one także odpowiedzią na prośbę Ojca Świętego Franciszka, by na drodze procesu synodalnego poprzez adorację wsłuchać się w głos Pana, który został z nami pod postacią chleba" – napisał w specjalnym dekrecie biskup płocki.

W parafiach, w których praktykowano wcześniej nabożeństwo 40-godzinne, pozostawiono bez zmian ustalone w tradycji terminy tych modlitw, dla pozostałych ustalono je, uwzględniając m.in. daty parafialnych odpustów. W miesiącach zimowych, od stycznia do marca, adorację eucharystyczną podejmują wspólnoty zakonne z terenu diecezji. W każdej z parafii diecezji dzień eucharystyczny wypadnie jeden raz w ciągu roku.

Jakie intencje modlitewne towarzyszą tej diecezjalnej krucjacie eucharystycznej? Przede wszystkim "modlitwa za małżeństwa i rodziny, za dzieci i młodzież, za seniorów i chorych, o nowe i święte powołania do służby Bożej w diecezji, zakonach i na misjach, a także o świętość i prawość życia kapłanów i biskupów, aby we wszystkich odnawiało się życie moralne i religijne diecezji. Będzie to także okazja do słuchania, co Pan chce powiedzieć Kościołowi płockiemu, który wszedł na drogę synodalności" – czytamy w wytycznych do dekretu biskupa płockiego.

Warto dodać, że od kwietnia nowym miejscem całodziennej adoracji jest sierpeckie sanktuarium na wzgórzu Loret, zaś od 8 grudnia miejscem adoracji wieczystej – parafia pw. Matki Bożej Fatimskiej w Ciechanowie.

Luty-kwiecień. Pielęgniarka z aureolą na szlaku

Bilans roku 2022. Część I   Płock, 11.02.2022. Rozpoczęcie peregrynacji relikwii bł. Hanny Chrzanowskiej w diecezji płockiej. Bazylika katedralna. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Przez dwa miesiące, od 11 lutego do 11 kwietnia relikwie bł. Wandy Chrzanowskiej, patronki pracowników ochrony zdrowia, chorych i księży kapelanów, która była pielęgniarką i prekursorką pielęgniarstwa domowego i parafialnego, nawiedziły szpitale, hospicja, domy pomocy społecznej i zakłady opieki leczniczej na terenie diecezji płockiej.

– Ona była praktykiem, bo w codziennym życiu wprowadzała słowo w czyn - słowo Chrystusa, który powołał ją do posługi innym. To niezwykłe spotkanie z naszą patronką i starszą koleżanką. Na jej wzór chcemy odnowić w sobie świadomość, że w spotkaniu z cierpiącym człowiekiem, patrzymy w oczy cierpiącego Zbawiciela. Mamy nadzieję, że obecność tych relikwii zjednoczy środowisko pielęgniarek w czynieniu dobra, aby wsłuchać się w drugiego człowieka, w ciszę i modlitwę – mówiła na początku nawiedzenia Elżbieta Pleczyńska, przewodnicząca Izby Pielęgniarek i Położnych Regionu Płockiego.

- Wydaje się, że właśnie teraz, gdy ciągle słyszymy o cierpieniu i dramatach wielu ludzi, relikwie bł. Hanny Chrzanowskiej są najlepszym znakiem. Ona nam przypomina, że każdy w codzienności, w swoim powołaniu i w zawodzie może dążyć do świętości. Bardzo chciałbym, aby szczególnie pielęgniarki poczuły, że przychodzi do nich "starsza koleżanka", że błogosławiona Hanna jest jedną z nich - mówi ks. Jakub Kępczyński, diecezjalny duszpasterz służby zdrowia.
Peregrynacja rozpoczęła się w płockiej katedrze, a zakończyła w ciechanowskim szpitalu.

Luty. Błaganie o pokój i miłosierdzie

Bilans roku 2022. Część I   Płock, 22.02.2022. Obchody 91. rocznicy objawień Jezusa Miłosiernego św. s. Faustynie Kowalskiej. Ilona Krawczyk-Krajczyńska /Foto Gość

W 91. rocznicę pierwszego objawienia Jezusa Miłosiernego, gdy sytuacja między Rosją i Ukrainą stawała się coraz bardziej napięta, biskup Piotr Libera modlił się w sanktuarium Bożego Miłosierdzia o pokój i miłosierdzia dla świata.

- W pewnym sensie możemy powiedzieć, że w 1931 roku Pan Jezus objawił się św. siostrze Faustynie jakby w "przedsionku piekła". Wtedy przecież w świecie szalał ogromny kryzys ekonomiczny, gospodarczy, rodziły się groźne zbrodnicze ideologie. Po dramacie pierwszej wojny światowej już wkrótce świat miał wpaść w szpony jeszcze straszliwszej drugiej wojny. To był istny przedsionek piekła. Dlatego wobec tego, co dzisiaj dzieje się w świecie, w Kościele i w rodzinach przylgnijmy mocno do tego obrazu i wyznania: "Jezu, ufam Tobie!". Czynimy dziś to nasze wyznanie, które bardziej dociera do nieba niż szczęk broni szykowanej do wojny, bo wyznać miłosierdzie znaczy: głosić światu i każdemu człowiekowi pokój – mówił biskup Libera.

Dzień ponownej agresji Rosji na Ukrainę stał się cezurą czasową tego mijającego roku i punktem odniesienia dla wielu wydarzeń ostatnich miesięcy. Czym żył Kościół płocki i nasz region w mijającym roku?

Luty. Rzeka pomocy dla Ukrainy i uchodźców

Bilans roku 2022. Część I   Ratowo, 13.03.2022. Polsko-ukraińskie spotkanie integracyjne w sanktuarium św. Antoniego. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Od początku wojny w Ukrainie modlitwą i przez różne akcje pomocowe "Kościół płocki jest z Ukrainą" – jak napisał w apelu do diecezjan 24 lutego biskup Piotr Libera.
Od tego dnia, pod auspicjami diecezjalnej Caritas i innych organizacji ruszyły zbiórki produktów żywnościowych, medykamentów i ubrań oraz przygotowania do przyjęcia uchodźców. W Płocku i diecezji, obok Kościoła Starokatolickiego Mariawitów, jako pierwsi przyjęły uchodźców płocka Caritas, siostry Matki Bożej Miłosierdzia w Białej, sanktuarium w Ratowie, czy parafie katedralna w Płocku, Mławie i w Guminie.

Pomocą długofalową zajmuje się diecezjalna Caritas, organizując zbiórki darów, pakowanie i wysyłanie paczek za wschodnią granicę, a także pomoc i wsparcie dla tych, którzy są już tu, na Mazowszu i w Płocku.

25 marca biskup płocki zawierzył Niepokalanemu Sercu Maryi Rosję i Ukrainę w diecezjalnym sanktuarium św. Antoniego w Ratowie. Uczynił to w obecności uchodźców, którzy znaleźli schronienie w ostoi świętego z Padwy.

Marzec. Manifestacja wiary w Płocku

Bilans roku 2022. Część I   Płock, 5.03.2022. Rekolekcje Zakonu Rycerzy Jana Pawła II - Droga Krzyżowa ulicami miasta. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Gromkie "Vivat Iesus! Totus tuus!" wielokrotnie rozlegało się w sanktuarium Bożego Miłosierdzia i w katedrze, gdzie Rycerze Jana Pawła II przez trzy dni przeżywali ogólnopolskie rekolekcje.

Niepowtarzalny był widok i przejmujące nabożeństwo Drogi Krzyżowej, którą odprawiła ta półtysięczna rzesza mężczyzn ubranych w czarne mantule z papieskim herbem, klęcząca na ulicy, całująca krzyż, odważnie i głośno modląca się na ulicach Płocka. Wielu z nich towarzyszyły ich żony. Z dużym krzyżem, modląc się, przeszli oni z seminarium duchownego do katedry. Na Tumskim Wzgórzu spotkał się z nimi na Mszy św. biskup Mirosław Milewski.

- Jestem bardzo wzruszony spotkaniem z waszą wspólnotą. Dobrze, że jesteście, i że umacniacie kulturę christianitas w tych pogmatwanych czasach. Dobrze, że zwracacie się do św. Jana Pawła II. Niech was prowadzą ewangeliczne i papieskie słowa "Nie lękajcie się" – mówił biskup Milewski.

Nauki rekolekcyjne głosił chrystusowiec ks. Paweł Bortkiewicz, który zwracał uwagę na wewnętrzną zależność między prawdą i wolnością. – Kto naprawdę odkrywa Chrystusa, powinien się z Nim dogłębnie związać aktem wolności. Chrystus jest prawdą, a więc Jemu warto oddać nawet swoją wolność, aby stać się wolnym. Taki jest fundament autentycznej wiary. To była ważna część nauczania św. Jana Pawła II, że prawda czyni człowieka wolnym – mówił ks. Bortkiewicz.

Marzec. Odnowiony obraz Madonny z Równego

Bilans roku 2022. Część I   Mokowo, 16.03.2022. Odnowiony obraz Matki Bożej z Równego. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Czy Mokowo k. Dobrzynia n. Wisłą może się stać miejscem pielgrzymek i zawierzenia Ukrainy Matce Bożej? Właśnie w marcu odnowiony po konserwacji obraz wrócił do parafialnej świątyni.

W parafii pw. św. Marii Magdaleny jest czczony obraz, o którym lakonicznie pisał w kronice parafialnej po II wojnie światowej ks. proboszcz Stanisław Sikorski: "obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy - łaskami słynący, koronowany przez papieża Leona XIII - przywieziony z miasta Równego". A Równe - pamiętajmy - było przed wojną największym miastem województwa wołyńskiego w II Rzeczypospolitej.

Co prawda Madonna z Dzieciątkiem przedstawiona na obrazie nie przypomina typu ikonograficznego Matki Bożej Nieustającej Pomocy, tak bardzo znanej z naszych kościołów. To jednak nie przeszkadza, aby temu wizerunkowi towarzyszyło to zawołanie, być może nadane z racji różnych wydarzeń i łask przy nim otrzymywanych. Nie znamy żadnego z nich, ale sukienka na obrazie, korony i wota świadczą, że wizerunek ten odbierał szczególną cześć. Także inne źródła potwierdzają, że obraz "był cudowny".

Historia to brzemienna: polska i kresowa, wołyńska i dobrzyńska. Ale co ważniejsze, o czym świadczą zawieszone wota, zwłaszcza ryngrafy i różańce, to prawda, że ludzie, którzy przy tym obrazie stawali i modlili się - zmieniali się, doznając jakiejś łaski. I dlatego wdzięczni - zostawiali swe wota.

Marzec. Finał Olimpiady Teologii Katolickiej

Bilans roku 2022. Część I   Płock, 02.04.2022. Finał ogólnopolski Olimpiady Teologii Katolickiej. Agnieszka Małecka /Foto Gość

W Płocku odbył się ogólnopolski finał 32. Olimpiady Teologii Katolickiej, w którym wzięło udział 82 młodych ludzi wraz z opiekunami z całej Polski. Zmierzyli się z tematem "Oblicza Miłosierdzia w nauczaniu i praktyce Kościoła", nawiązującym do historycznych wątków w naszej diecezji, m.in. do pierwszych objawień Jezusa Miłosiernego św. s. Faustynie w Płocku, czy też posługi płockich biskupów męczenników.

Konkursowi wiedzy teologicznej towarzyszyły krajoznawczo-kulturowa wycieczka, modlitwa i nawiązywanie kontaktów, bo jak mówili sami uczestnicy, "łączy ich najważniejsza wartość w życiu, czyli wiara".

- Szczerze mówiąc, Płock jako "miasto Bożego Miłosierdzia" to było dla mnie odkrycie. Wcześniej kojarzyłem sam obraz Jezusa Miłosiernego. Ta olimpiada pozwoliła mi nie tylko poznać historię tego objawienia, ale i jego sedno, że tu chodzi o coś więcej, niż tylko obrazek, który dostajemy na lekcji religii. Że tu chodzi o tego Jezusa, którego Miłosierdzie jest większe niż gniew, niż nasz grzech. I to jest niesamowite, takie żywe doświadczenie - dzielił się Jakub Mróz, jeden z laureatów tegorocznej olimpiady (zajął 6. miejsce), z archidiecezji gnieźnieńskiej.