Ważna lekcja z Ratowa

ks. Włodzimierz Piętka ks. Włodzimierz Piętka

publikacja 14.06.2022 13:34

- Dobre słowa powinny się przełożyć na czyn - przypomniał biskup Piotr Libera jedną z nauk św. Antoniego z Padwy, w czasie odpustu ku jego czci w diecezjalnym sanktuarium w Ratowie.

- Pozwólcie, że poproszę was o to, abyście tutaj w swoich modlitwach pamiętali czasem o Piotrze - biskupie Piotrze - pielgrzymie, który stawał pośród was, dla was – jako biskup, z wami – jako chrześcijanin. Proszę was, wspomnijcie również i o mnie w modlitwie w tym miejscu przez Boga na mazowieckiej ziemi wybranym - powiedział biskup Libera w homilii. - Pozwólcie, że poproszę was o to, abyście tutaj w swoich modlitwach pamiętali czasem o Piotrze - biskupie Piotrze - pielgrzymie, który stawał pośród was, dla was – jako biskup, z wami – jako chrześcijanin. Proszę was, wspomnijcie również i o mnie w modlitwie w tym miejscu przez Boga na mazowieckiej ziemi wybranym - powiedział biskup Libera w homilii.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Niby zwykły dzień tygodnia, dla wielu czas pracy, 13 czerwca w Ratowie jest zawsze dniem wielkiego święta. Do św. Antoniego z Padwy przybyli w tym dniu czciciele z okolic Radzanowa n. Wkrą, m.in. rowerowa pielgrzymka ze Strzegowa, ale sądząc po rejestracjach samochodów, są też osoby z daleka. W tym roku szczególnymi uczestnikami odpustu byli Ukraińcy, którzy przed kilkoma tygodniami znaleźli schronienie w ratowskim klasztorze i w gościnnych domach mieszkańców gminy.

- Ratowo jest miejscem, które ratuje, bo przecież wiele się tu od wieków dzieje pod znakiem św. Antoniego Padewskiego. Od wieków, aż do dziś. Bo czy nie to właśnie dokonuje się na naszych oczach… To pocieszenie, i umocnienie, i otarcie łez naszych sióstr i braci z Ukrainy, którzy mogli dzięki otwartemu sercu ks. rektora Bogdana znaleźć tu prawdziwe miejsce, które ratuje – mówił biskup Piotr Libera w czasie Sumy odpustowej.

Zwrócił uwagę na jedną z ważnych wskazówek św. Antoniego, że dobre słowa powinny być przełożone na czyn. - Miłość tak się właśnie okazuje: czynami. Wiemy, jak w momencie, w którym potrzeba pomocy, drażnią wręcz ludzie mnożący słowa i wyliczający dobre rady. Kiedy się pali dom, potrzeba ludzi, którzy po prostu ugaszą płomień, kiedy serce krwawi, potrzeba ludzi, którzy będą umieli w ciszy być razem z poranioną duszą, i tym byciem razem, i prostym gestem bliskości, zrozumienia i czułości, przyniosą prawdziwe pocieszenie sercu. Tu się tego uczymy od słowa Bożego i od św. Antoniego – mówił biskup.

Z pewnością, uczestnicy tego odpustu, nie odchodzili z tego miejsca z pustymi rękami. Jak zawsze, ustawiły się długie kolejki do konfesjonałów, do Komunii św., do przejścia wokół ołtarza za ofiarą. Wielu z nich trzymało w rękach białe lilie – atrybut świętego od rzeczy znalezionych. A gdy ludzie wychodzili z kościoła, czekały na nich poświęcone w czasie liturgii chlebki św. Antoniego.

Uroczystości odpustowe będą miały swą kontynuację w niedzielę 19 czerwca, w czasie XII Ratowskich Spotkań Patriotycznych. W programie wydarzenia:

  • o 12.00 - Msza św. w intencji obrońców ojczyzny z 1920 r.
  • o 13.00 - koncert "Ta ziemia"
  • o 14.00 - pokaz musztry kawaleryjskiej
  • o 15.00 - plenerowe widowisko historyczne "Ratowo 1920"