Wspólny duchowy mianownik

ks. Włodzimierz Piętka

|

Gość Płocki 11/2022

publikacja 17.03.2022 00:00

Blisko nam do Łucka, Żytomierza i Równego, bo więzi między diecezją płocką i Kościołami na dawnych Kresach są szczególne.

Epitafium biskupa Kacpra Borowskiego w katedrze płockiej. W głębi kaplica Zygmuntowska – ulubione miejsce spowiedzi biskupa Apolinarego Wnukowskiego. Epitafium biskupa Kacpra Borowskiego w katedrze płockiej. W głębi kaplica Zygmuntowska – ulubione miejsce spowiedzi biskupa Apolinarego Wnukowskiego.
ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Brzmią znajomo nazwy ukraińskich miast, o których donoszą wojenne depesze, że są bombardowane. Dla przykładu − Żytomierz jest miastem partnerskim Płocka i już w pierwszych dniach wojny wyruszyły stąd konwoje pomocy humanitarnej dla tego miasta. Mazowsze Płockie i miasta na dawnych polskich Kresach już dawno połączyły losy ludzi i dzieje pewnego obrazu.

Papież przed nim wstał

W pewnym sensie historia się powtarza. Ponad 100 lat temu mieszkańcy tych okolic przeżywali podobne koleje losu: prześladowanie, wysiedlenie i wojnę. Kto w tych dniach odwiedza płocką katedrę, niech zwróci uwagę na epitafium upamiętniające żyjącego w XIX wieku biskupa Kacpra Borowskiego, najpierw pasterza Kościoła na Wołyniu w ówczesnej diecezji łucko-żytomierskiej, biskupa wygnańca, a u kresu życia – przez zaledwie dwa lata – biskupa płockiego. – Przez to, co dzieje się obecnie w Ukrainie, jego niezwykła i heroiczna historia warta jest przypomnienia – mówi ks. Stefan Cegłowski, proboszcz katedry.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.