Co nam przyniósł 2021 rok? Cz. III

am

publikacja 31.12.2021 17:37

U progu nowego roku zachęcamy, aby jeszcze na chwilę spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie ważne wydarzenia, które w cieniu nieustępującej pandemii przeżywaliśmy w diecezji od września.

Wrzesień. Siostry szarytki po 237 latach opuściły Płock.

Co nam przyniósł 2021 rok? Cz. III   Płock, 6.09.2021. Ostatnia Msza św. w kaplicy sióstr szarytek. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Zakonnice od św. Wincentego a Paulo i św. Ludwiki de Marillac, w charakterystycznych niebieskich habitach, przez ponad dwa wieki wrosły mocno w krajobraz i historię Płocka, zawsze służąc najuboższym, chorym i potrzebującym. Z nowszej historii dość przypomnieć postać s. Heleny Pszczółkowskiej, pielęgniarki, wielkiej społeczniczki w habicie, nazywanej tu "płocką Matką Teresą" [zmarła w 2007 r.].

Początki tego najstarszego z żeńskich zgromadzeń zakonnych w diecezji sięgają czasów bp. Michała Jerzego Poniatowskiego, brata ostatniego króla Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Ich posługa w Płocku była nieodłącznie związana ze szpitalem Świętej Trójcy, a gdy komuniści usunęli stamtąd siostry, kontynuowały działalność na rzecz ubogich i potrzebujących, docierając do takich domów w mieście, gdzie nikt inny by się nie odważył lub nie chciał wejść.

Niestety, po 237 latach tej charytatywnej, płynącej z charyzmatu zakonu, posługi szarytki musiały zamknąć dom zakonny w Płocku. - To zawsze jest bolesne, ale w tym trudnym dziele miałyśmy wsparcie księdza biskupa, księdza proboszcza i świeckich. Za 237 lat w Płocku jesteśmy wdzięczne Panu Bogu i ludziom, którzy z wielką życzliwością przyjmowali służbę sióstr i przekazywali dalej nasz charyzmat. Zostaje nadzieja, że jeśli Pan wzbudzi nowe powołania, to kto wie, czy nie wrócimy kiedyś do Płocka... – mówiła "Gościowi Płockiemu" s. Jadwiga Szok, przełożona prowincji warszawskiej sióstr szarytek.

6 września w dotychczasowej kaplicy w domu przy ul. Warszawskiej 5 ostatnią Mszę św. odprawił o. Krzysztof Kaniowski, klaretyn z płockich Górek. Dziękował siostrom za ich wiarę i służbę. Na jej zakończenie pozostało puste tabernakulum, bez Najświętszego Sakramentu, zaś o. Krzysztof odczytał dekret biskupa płockiego o wyłączeniu od tej chwili kaplicy z kultu i przeznaczeniu tego miejsca do celów świeckich.

Wrzesień. W Muzeum Mazowieckim otwarto nową wystawę stałą art dèco.

Co nam przyniósł 2021 rok? Cz. III   Płock, 07.09.2021. Wystawa Art Deco w Muzeum Mazowieckim. Agnieszka Małecka /Foto Gość

Ekspozycja, której wizytówkami są z pewnością: obraz "Martwa natura" Tamary Łempickiej i oryginalny czerwony kabriolet jowett special roadster z 1926 r., wyprodukowany w Anglii, mieści się w nowym pawilonie muzeum - w odrestaurowanej kamienicy przy ul. Kolegialnej 6. Odwiedzający to miejsce, przechodząc z jasnego holu do sal wystawowych, zanurza się w klimat ciemnej ulicy sprzed wieku, oświetlonej m.in. neonem.

Wystawa w aranżacji przypomina miasto nocą okresu międzywojennego, bo był to ten czas, gdy miasto ożywało, a ludzie bawili się w klubach i restauracjach. Częścią ekspozycji są zatem witryny sklepowe z odzieżą z lat '20 i '30 Można też zajrzeć do wnętrz francuskich i niemieckich w stylu art déco, do gabinetu prezesa banku i do typowego mieszkania polskiej inteligencji z okresu dwudziestolecia międzywojennego.

Nowa wystawa Muzeum Mazowieckiego to unikat z w skali kraju. Prezentuje bowiem, tworzoną od 15 lat, największą w Polsce kolekcję w stylu art déco. Kładzie nacisk na jego polskie realizacje, ale z uwzględnieniem światowych odniesień. Na przykład wśród zbiorów można zobaczyć wyroby międzynarodowych luksusowych marek, jak broszkę od Tiffany’ego, kolczyki w oryginalnym etui Cartiera, buteleczkę perfum Guerlaina z odrobiną pachnącego płynu, a także szkło i porcelanę takich firm jak Rosenthal i Baccarat. Wystawa, prezentująca niemal 2 tys. eksponatów, została otwarta w ramach obchodów jubileuszowych muzeum, które świętuje 200 lat.

Wrzesień. W Bogurzynie powstał pomnik pamięci ks. Władysława Skierkowskiego, wybitnego etnografa.

Co nam przyniósł 2021 rok? Cz. III   Bogurzyn, 11.09.2021. Obchody 80. rocznicy męczeńskiej śmierci ks. Władysława Skierkowskiego. ks. Włodzimierz Piętka /Foto Gość

Autor "Wesela na Kurpiach", budowniczy kościoła w Płocku-Imielnicy został upamiętniony w 80. rocznicę męczeńskiej śmierci, w rodzinnej parafii Bogurzyn k. Mławy [zginął w obozie KL Soldau w Działdowie]. Mszy św. przewodniczył oraz poświęcenia pomnika i sztandaru Szkoły Podstawowej dokonał bp Piotr Libera. W uroczystości wzięła udział delegacja kurpiowska, która w swojej gwarze odczytywała niektóre wezwania modlitwy wiernych i niosła w procesji dary ołtarza.

- Ks. Władysław Skierkowski był człowiekiem kochającym Boga i ludzi, do których był posłany, wielkim miłośnikiem kultury ludowej Kurpiowszczyzny, artystą potrafiącym być sprawnym budowniczym i budowniczym, który nigdy nie przestał być człowiekiem sztuki. Patrząc dziś na ślady, jakie pozostawił po sobie, na owoce jego życia, zaczynamy lepiej rozumieć, jak żyć, żeby "słowo stało się ciałem" oraz jak żyć, żeby życie stało się pieśnią - mówił biskup Libera w kazaniu.

Październik. W CPP "Metanoia" rozpoczęto formację dorosłych, przygotowujących się do sakramentu bierzmowania.

Co nam przyniósł 2021 rok? Cz. III   Karniewo, 25.02.2018. Sakrament bierzmowania w parafii pw. Wszystkich Świętych. Agnieszka Otłowska /Foto Gość

Ta propozycja duszpasterska Centrum Psychologiczno-Pastoralnego "Metanoia", które działa w Płocku i Ciechanowie, skierowana jest do osób dorosłych, które z różnych powodów przyjmują bierzmowanie dopiero teraz.

– Duszpasterze sygnalizowali potrzebę uporządkowania tych kwestii, bo to do nich zgłaszają się takie osoby. Problem jest jednak w samym przygotowaniu. Ludziom dorosłym trudno chociażby odnaleźć się w grupie licealistów. Chcieliśmy wyjść naprzeciw tym, którzy z różnych powodów nie przyjęli wcześniej tego sakramentu i umożliwić im przygotowanie na miarę potrzeb – wyjaśniał ks. Jarosław Mokrzanowski, dyrektor CPP "Metanoia" w Płocku.

Formacja przebiega w ramach trzymiesięcznego kursu, który raz na kwartał organizowany jest w Płocku i Ciechanowie. Spotkania przeznaczone są dla osób powyżej 20. roku życia. O rozpoczęciu formacji zadecyduje indywidualnie spotkanie z kapłanem. – Chcemy poznać powody, które sprowadzają do nas te osoby. Dlaczego nie udało się im przyjąć sakramentu wcześniej. To taka wstępna kwalifikacja i weryfikacja – mówił "Gościowi Płockiemu" ks. Maciej Szostak, dyrektor ciechanowskiej filii diecezjalnego centrum.

Październik. W podpłockim Maszewie Dużym odbył się 1. Ogólnopolski Zlot Organizacji Harcerskich, organizowany przez młodą Federację Harcerską "Zarzewie".

Co nam przyniósł 2021 rok? Cz. III   Maszewo Duże k. Płocka, 01.10.2021. 1. Ogólnopolski Zlot Organizacji Harcerskich. Agnieszka Małecka /Foto Gość

Gospodarzami tego zlotu, który odbył się w pierwszych dniach października, było Bractwo Harcerskiej Bandery z podpłockiego Maszewa Dużego, którym kieruje komandor hm. Krzysztof Nowacki. W Maszewie gościło ok. 170 członków środowisk spod znaku lilijki z całej Polski.

Jak wyjaśniał K. Nowacki, był to przede wszystkim czas spotkania, za którym już wszyscy tęsknili, zmęczeni pandemią, a także okazja do wymiany bogatych doświadczeń między środowiskami harcerskimi. - To także czas wspólnego planowania, a przede wszystkim stworzenia ogólnopolskiej szkoły instruktorów i kadry harcerskiej na potrzeby tych małych organizacji - zaznaczył opiekun Bractwa Harcerskiej Bandery.

Dla BHB, które skupia dzieci i młodzież m.in. z gminy Stara Biała, ten zlot był pamiętny także z innego powodu. To młode środowisko harcerskie o formacji wodno-żeglarskiej, którego zaczynem była kilka lat temu Drużyna Harcerzy "Białe Wilki", otrzymało sztandar i przyjęło imię - To symbol honoru, ciężkiej pracy, służby i kolejnych wyzwań - mówił o nowym sztandarze Bractwa Harcerskiej Bandery jego komandor Krzysztof Nowacki.

Październik. W Muzeum Diecezjalnym otwarto długo wyczekiwaną wystawę papieską pt. "Uczył nas wolności. Jan Paweł II w Płocku".

Co nam przyniósł 2021 rok? Cz. III   Płock, 25.10.2021. Otwarcie stałej wystawy papieskiej w Muzeum Diecezjalnym. Agnieszka Małecka /Foto Gość

- Bardzo potrzebujemy "sanktuariów pamięci" o rzeczach najważniejszych. Bardzo się cieszę, że to nasze diecezjalne sanktuarium pamięci - Muzeum Diecezjalne wzbogaca się o jeszcze jedną, bezcenną przestrzeń - o wystawę poświęconą wizycie św. Jana Pawła II w Płocku - powiedział bp Piotr Libera podczas konferencji prasowej poprzedzającej otwarcie ekspozycji.

Po 30 latach od pamiętnej pielgrzymki Jana Pawła II do Płocka w Muzeum Diecezjalnym stworzono wystawę, która ma ambicje opowiadać o tamtym wydarzeniu, łącząc pamiątki materialne ze sztuką uliczną i pokazem multimedialnym. W przestrzeni muzealnej sali w Opactwie Pobenedyktyńskim zebrano i wyeksponowano materialne pamiątki związane bezpośrednio z papieżem - w tym kielich podarowany dla katedry płockiej oraz szachy, wykonane przez więźniów płockiego Zakładu Karnego, który Jan Paweł II odwiedził w czasie pielgrzymki.

W sali wystawienniczej powstał też okazały mural autorstwa płockich malarek Mai Wojnarowskiej i jej córki Anny. Przedstawia płocki dom biskupi z oknem papieskim, w którym zwiedzający zobaczą niewielką postać Jana Pawła II. Na wystawie są także pamiątki przekazane do muzeum przez płocczan i mieszkańców diecezji płockiej, na przykład karnety wstępu na pl. Celebry. Są też dobrze znane i bliskie płocczanom, a jednocześnie unikatowe fotografie autorstwa Jana Waćkowskiego, który dokumentował z aparatem wizytę papieską w Płocku.

Wystawa jednocześnie "opowiada" o tamtym wydarzeniu, a to dzięki multimediom, na których m.in. odtwarzane są fragmenty homilii i przemówień papieskich. Jej zorganizowanie było możliwe dzięki finansowemu wsparciu koncernu PKN ORLEN, który objął ją swoim mecenatem.

Listopad. Mszą Świętą w katedrze pod przewodnictwem biskupa płockiego rozpoczęto proces synodalny w diecezji.

Co nam przyniósł 2021 rok? Cz. III   Płock, 07.11.2021. Rozpoczęcie procesu synodalnego w diecezji płockiej. Agnieszka Małecka /Foto Gość

– Jakżebym chciał, i to jest moje wielkie pragnienie i nadzieja związana z procesem synodalnym w naszej diecezji – aby w tej katedrze, przy naszych maryjnych sanktuariach, w każdej parafii i we wspólnotach została podjęta próba spotkania ludzi różnych środowisk i doświadczeń, starszych i młodszych, świeckich i duchownych, ludzi zaangażowanych w Kościół, a nawet dalekich od niego, którym jednak na tym Kościele zależy. Chodzi o to, aby o nim rozmawiali i nawzajem spróbowali się słuchać – mówił bp Piotr Libera w czasie Mszy św. inaugurującej proces synodalny w diecezji płockiej, 7 listopada.

Podczas uroczystego otwarcia wierni wysłuchali także wykładu Marcina Przeciszewskiego, szefa Katolickiej Agencji Informacyjnej, który nazwał synod "czasem szczególnego wysłuchania ludu Bożego". – Dziś już nie jest wystarczająca trydencka wizja Kościoła nauczającego (duchownych) i słuchającego (świeckich). Wciąż za mało żyjemy soborową wizją Kościoła jako ludu Bożego i komunii, wciąż potrzeba świadomego budowania więzi sakramentalnej z Bogiem i braterskiej z ludźmi - mówił w Płocku szef KAI.

Droga synodalna w diecezji płockiej została zawierzona Matce Bożej Mazowieckiej, przed Jej ołtarzem w katedrze. Biskup Libera odsłonił również herb diecezji, który odtąd będzie oficjalnym znakiem rozpoznawczym na dokumentach kościelnych i będzie towarzyszył diecezjalnym wydarzeniom.

Listopad. Na terenie zespołu parkowego w Muzeum Romantyzmu w Opinogórze stanął pomnik Cypriana Kamila Norwida.

Pomnik C. K. Norwida w Opinogórze Górnej.   Pomnik C. K. Norwida w Opinogórze Górnej.
Agnieszka Małecka /Foto Gość

Nowy pomnik, autorstwa Oleksandra Porozhniuka, stanął w opinogórskim parku, tuż obok dworu. Poeta wydaje się kroczyć od strony neogotyckiego pałacyku Krasińskich, z wzniesioną ręką i powiewającą peleryną. Monument znajduje się niedaleko pomnika − ławeczki Zygmunta Krasińskiego, z którym łączyła młodszego Norwida, nie pozbawiona dramatycznych okresów znajomość.

Odsłonięcie pomnika było obok sesji naukowej, otwartej wystawy i spektaklu "Skowronek" - monodramu Barbary Misiun z Teatru Dramatycznego w Płocku zwieńczeniem obchodów Roku C. K. Norwida na Mazowszu. Swoją premierę miała także antologia wierszy Norwida "Klaskaniem mając obrzękłe prawice", która jest owocem współpracy opinogórskiej placówki z Muzeum Niepodległości w Warszawie. Warto zacytować słowa, jakie zawarli we wstępie do tomu dyrektorzy obu instytucji Roman F. Kochanowicz i Tadeusz Skoczek: "Niewielu słuchało Norwida kiedyś, niewielu zna go i dziś. Dlatego nawet tak banalna okazja jak 200. rocznica urodzin wielkiego i niedocenianego artysty, filozofa i myśliciela jest doskonałą okazją, by przypomnieć jego trudne i tragiczne życie oraz skomplikowaną i mądrą twórczość."