O tej historii nie można zapomnieć

Agnieszka Małecka

|

Gość Płocki 47/2021

publikacja 25.11.2021 00:00

Duchowa niezłomność oraz nazywanie dobra i zła po imieniu – to najcenniejsze, czego uczy postawa płockich męczenników. Tak uważają Anna i Grzegorz Byszewscy z nowego koła Stowarzyszenia Rodzin Katolickich w Płocku, noszącego imię błogosławionych biskupów.

– My sami jeszcze do niedawna nie znaliśmy historii obozu w Działdowie i jego ofiar – przyznają małżonkowie. – My sami jeszcze do niedawna nie znaliśmy historii obozu w Działdowie i jego ofiar – przyznają małżonkowie.
Agnieszka Małecka /Foto Gość

To pierwsze z naszych kół, które ma konkretnych patronów i skonkretyzowany cel działania – mówi Witold Wybult, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich Diecezji Płockiej o nowym oddziale, który zawiązał się w płockiej parafii św. Józefa. Tu znalazły przestrzeń do działania osoby, które od kilku lat pielęgnują pamięć historyczną o ofiarach niemieckiego obozu koncentracyjnego w Działdowie, a szczególnie o wyniesionych na ołtarze abp. Antonim Julianie Nowowiejskim i bp. Leonie Wetmańskim.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.